Druga młodość ropy z Morza Północnego. Rosną zyski dla Londynu

16 lutego 2018, 06:00 Alert

Wydobycie ropy ze złóż położonych na Morzu Północnym przyniesie brytyjskiemu Skarbowi Państwa około 1 mld funtów podatku w tym roku budżetowym, szacuje Oil & Gas UK. Wzrost ceny ropy Brent na międzynarodowych rynkach w połączeniu z wyższą produkcją i niższymi kosztami spowodowały odwrócenie kilkuletniego trendu spadkowego, obserwowanego do tej pory.

fot. ENI

Nowe prognozy przedstawione przez Oil & Gas UK, jedno z największych stowarzyszeń branżowych na Wyspach Brytyjskich, pokazują, że w nadchodzącym roku podatkowym 2017-2018 do budżetu państwa wpłynie około 1 mld funtów z podatków. „Zaobserwowaliśmy wzrost produkcji i wzrost ceny ropy naftowej. To, w połączeniu z niższymi kosztami, zwiększy wpłaty przemysłu”- powiedział Adam Davey, kierownik ds. wywiadu rynkowego w Oil & Gas UK. „Dzisiaj za rok podatkowy 2017-2018 możemy spodziewać się wkładu w wysokości setek milionów funtów, jeśli nie 1 miliarda funtów” – dodał.

Rośnie cena ropy, rosną zyski 

Według danych HM Revenue & Customs, zebranych za pierwsze trzy kwartały 2017 roku, branża naftowa w Wielkiej Brytanii wygenerowała ponad 800 milionów funtów przychodów. Tak duży wzrost wpływów z podatków z wydobycia ropy i gazu jest jedną z najważniejszych, obok wzrostu ceny ropy Brent i utrzymania jej powyżej 71 dolarów za baryłkę, oznak odbicia się branży. Po gwałtownym spadku cen w 2015 roku firmy naftowe skupiły się na poprawie wydajności operacyjnej. W związku z tym koszty rozwoju nowych projektów wynoszą obecnie średnio połowę kosztów z 2013 roku.

Kolejnym elementem świadczącym o poprawie sytuacji w branży wydobycia węglowodorów jest zwiększenie produkcji na Morzu Północnym. W ubiegłym tygodniu BP ogłosiła, że odkryła dwa nowe złoża w tym akwenie i w związku z tym chce podwoić produkcję ropy do 200 000 baryłek dziennie do 2020 roku. Firma doradcza WoodMackenzie szacuje, że w 2018 roku pozyskiwane będzie średnio 1,9 miliona baryłek ekwiwalentu ropy dziennie – najwięcej od 2010 roku.

„Przyszłe wpływy podatkowe będą zależały w dużym stopniu od ceny ropy naftowej, tempa w jakim pojawią się nowe inwestycje oraz zdolności branży do zarządzania kosztami operacyjnymi na dużych, wyczerpujących się już polach. Podczas gdy rentowność na Morzu Północnym jest obecnie znacznie poprawiona, operatorzy nadal stoją przed poważnymi wyzwaniami” – powiedział Graham Kellas z globalnego zespołu doradców podatkowych.

Renesans wydobycia ropy naftowej na Morzu Północnym

W ostatnich miesiącach nastąpił renesans wydobycia węglowodorów ze złóż położonych na Morzu Północnym, których żywotność powoli się kończy. Dodatkowo cała branża naftowa odczuwa jeszcze skutki kryzysu. Firma Shell sprzedaje aktywa naftowe na Morzu Północnym w ramach redukcji zadłużenia. Według danych HMRC przychody podatkowe w roku obrachunkowym 2016-2017 spadły do minus 316 mln funtów. Spowodowane to było między innymi wprowadzonymi po raz pierwszy ulgami podatkowymi dla przedsiębiorstw.

Pozytywne prognozy wpływu podatków są wciąż dużo niższe niż analogiczne wpływy z poprzednich lat. Najwyższa wpłata została uiszczona w latach 2011-2012 i wynosiła 10,9 miliarda funtów. Urząd ds. Odpowiedzialności Budżetowej oszacował w zeszłym roku, że przemysł naftowy i gazowy w latach 2017-2018 odprowadzi podatki netto w wysokości 700 milionów funtów. Wówczas spodziewano się również, że w latach 2018-2019 kwota ta spadnie do 500 milionów funtów i 400 milionów funtów w latach 2020-2021.

Financial Times/Roma Bojanowicz