Wilczak: Rozbudowa EC Żerań zminimalizuje ryzyko blackoutu w Warszawie

6 kwietnia 2017, 09:50 Energetyka

– Jak wyszacowały nasze ośrodki analityczne, potencjał rozwoju kogeneracji mamy na poziomie 5-7 GW mocy, które można by zabudować w istniejących ciepłowniach, przerabiając je na układy kogeneracyjne, aby bezpośrednio w miastach podnieść poziom generacji, a także przysunąć ją do miejsca konsumpcji energii elektrycznej – ocenił Tomasz Wilczak, Członek Zarządu, Wiceprezes Zarządu ds. Technicznych, PGNiG Termika podczas XXV Konferencji EuroPOWER.

Konferencja EuroPOWER, fot. twitter.com/EuroPOWERKonf

– Doskonały przykład to Warszawa, gdzie zapewniamy około 40 procent zużycia energii elektrycznej produkowanej na miejscu bez potrzeby transmisji na odległości wielokilometrowe. W zakresie realizacji bloku żerańskiego, kończymy procedurę przetargową. Kto będzie go realizował? Chcemy podpisać umowę do końca czerwca i wtedy wbijemy łopatę – zdradził Wilczak.

– Moce produkcyjne Żerania z 1000 MW przy obniżeniu o 180 MW, które będziemy musieli zlikwidować przez koniec derogacji, przybędzie nam 280 MW. Zapewni to około 60 procent konsumpcji w Warszawie. To lokalizacja tego bloku zwiększy bezpieczeństwo stolicy i mogę zaręczyć, że braki energii elektrycznej nie będą miały miejsca. Odpukać w niemalowane drzewo, ale prawdopodobieństwo blackoutu na terenie Warszawy się zmniejszy – zapewnił.