Włosi chcą uratować Nord Stream 2 przed problemami z finansowaniem

26 października 2015, 07:59 Alert

(OilCapital/Wojciech Jakóbik/Piotr Stępiński)

Gazociąg Nord Stream i jego odnogi - OPAL i NEL. Fot. Konsorcjum Nord Stream.

Włoski bank Intesa San Paolo jest zainteresowany udziałem w finansowaniu projektu Nord Stream 2. Nie jest jednak częścią negocjacji, co ogłosił dyrektor zarządu rosyjskiej filii tej instytucji Antonio Fallico.

– Jesteśmy gotowi do udziału w finansowaniu. Póki co nikt nie został zaproszony, ale wspieraliśmy finansowo pierwsze nitki Nord Stream. Mamy nadzieję, że niebawem zostaniemy zaproszeni do rozmów – powiedział Fallico. Przypomniał, że jego bank jest zaangażowany w dofinansowanie projektu terminala Jamał LNG.

Rosnieft, Gazprom i Novatek weszły w negocjacje w sprawie kontraktów z Intesą warte 10-12 mld euro.

Gazprom skarży się na europejskie banki. Europejskie banki opóźniają o 10-15 dni wypłaty dla Gazpromu, poinformował w czwartek naczelnik departamentu finansowo-ekonomicznego rosyjskiego koncernu Aleksandr Iwannikow.

– W warunkach sankcji wiele europejskich banków zachowuje się nieodpowiednio – cytuje wypowiedź Iwannikowa agencja TASS. Przedstawiciel koncernu stwierdził, że europejskie banki od 10 do 15 dni opóźniają wypłaty dla Gazpromu. Według niego ze względu na sankcje spółka traci płynność finansowania chociaż nie jest nimi bezpośrednio objęta. Sankcje USA i Unii Europejskiej dotknęły natomiast Gazprombanku, narzędzia finansowania firmy.

Więcej: Objazd Gazpromu po Europie. Po Niemczech i Francji odwiedza Austrię