Fortum chce podzielić się wrocławskim sekretem walki ze smogiem z całą Polską

18 kwietnia 2019, 07:30 Energetyka

Fortum chce rozwijać sieci ciepłownicze. Przedstawiciele spółki podkreślają, że ciepłownictwo może być skutecznym narzędziem do walki ze smogiem, co pokazuje przykład Wrocławia.

Śniadanie Prasowe ,,Dekada ciepłownictwa Fortum" / fot. Piotr Stępiński BiznesAlert.pl

W trakcie śniadania prasowego poświęconego dekadzie ciepłownictwa rzecznik prasowy Fortum podkreślał, że w stolicy Dolnego Śląska systematycznie rośnie liczba budynków podłączonych do sieci ciepłowniczej. – Na ciepłownictwo Fortum patrzy nie tylko w kontekście samego zaopatrzenia w ciepło, ale również w kontekście jakości powietrza. W ciągu kilku lat smog stał się jest jednym z najważniejszych tematów – stwierdził rzecznik prasowy Fortum Jacek Ławrecki.

Podkreślił, że spółka chce brać aktywny udział w walce z zanieczyszczeniami powietrza w stolicy Dolnego Śląska. W lutym 2018 roku we Wrocławiu Fortum uruchomił program Czysta Energia dla Wrocławia – Wyznaczyliśmy obszar w centrum miasta, obierając sobie za cel, że podłączymy każdy budynek do sieci ciepłowniczej – powiedział.

Zgodnie z założeniami Fortum ma przyłączyć do sieci każdą kamienicę bądź nieruchomość w śródmieściu, posiadającą wewnętrzną instalację grzewczą lub instalację w trakcie budowy. Od momentu złożenia wniosku, proces przyłączenia trwa maksymalnie 12 miesięcy.

W 2018 roku w wyznaczonym obszarze śródmieścia Fortum podłączyło do sieci 36 budynków, czyli ok. 2 tys. nowych odbiorców. Uruchomiono 21 węzłów o łącznej mocy ponad 3 MW. Obecnie w trakcie realizacji jest 61 umów przyłączeniowych na łączną moc na poziomie ponad 10 MW oraz 66 umów przyłączeniowych na łączną moc ponad w wysokości 11 MW jest na etapie analiz i projektowania. Podpisane zostały również umowy na dofinansowanie budowy wewnętrznych instalacji grzewczych w czterech kamienicach. Inwestycja ma zostać zrealizowana jeszcze w 2019 roku. W tym czasie zostanie zlikwidowanych 85 pieców grzewczych.

W ubiegłym roku we Wrocławiu Fortum przyłączyło do sieci 139 nieruchomości, o łącznej mocy 67 MW. Dzięki temu według szacunków spółki ponad 15 tys. nowych odbiorców, uzyskało dostęp do ciepła sieciowego. Wybudowano 8 km nowych sieci i zmodernizowano 4 km sieci ciepłowniczej. Zlikwidowanych zostało ok. 1600 pieców i palenisk indywidualnych, dzięki nowym przyłączeniom do sieci. Łącznie w 2018 roku na jej rozwój we Wrocławiu Fortum przeznaczyło 65 mln złotych. Środki zostały wydane na przyłączenia oraz modernizację sieci. Od początku obecności Fortum we Wrocławiu, czyli od 2005 roku do sieci podłączono łącznie 985 nieruchomości. W tym roku spółka na rozwój sieci tj. na modernizację i nowe przyłączenia zamierza przeznaczyć ponad 84 mln złotych.

Według jej szacunków podłączenie budynków do sieci ciepłowniczej jest kosztownym przedsięwzięciem. Średni koszt budowy węzła wynosi ok. 40-50 tys. zł, a dostosowania instalacji wewnętrznych w budynku to ok. 15 tys. Złotych. W drugim przypadku koszt jest liczony na jedno mieszkanie. W ubiegłym roku Fortum na wymianę instalacji wewnętrznych w budynkach przeznaczył 1,1 mln złotych. – Zrobiliśmy to po to, aby wyjść naprzeciw potrzebom mieszkańców – powiedział Ławrecki. Obecnie 65 procent Wrocławian ma dostęp do ciepła systemowego.

Warto również przypomnieć, że istotne znaczenie dla sieci ciepłowniczej we Wrocławiu miał rok 1997 rok i tzw.,, powódź stulecia” wówczas zniszczeniu uległo 50 procent sieci oraz węzłów. Same straty dla ciepłownictwa wyniosły blisko 200 mln złotych. Wrocław musiał przystąpić do odbudowania sieci. W efekcie podjętych działań wymieniono 200 km sieci i zmodernizowano ok. 2020 węzłów na ok. 4000, jakie wówczas były we Wrocławiu. Jak poinformowali przedstawiciele Fortum największym wydatkiem była odbudowa infrastruktury na Krzykach (38 mln złotych) i na osiedlu Nowy Dwór (24 mln złotych) oraz Szczepin (16 mln złotych).