Wstrzymanie ataków lotniczych na Jemen obniżyło ceny ropy

23 kwietnia 2015, 09:15 Alert

(Rigzone/Oil & Gas/Teresa Wójcik)

Zatoka Adeńska

Cena ropy naftowej odnotowały spadek po informacji, że koalicja z Arabią Saudyjską na czele zakończyła po czterech dniach ataki lotnicze na dżihadistów w Jemenie.

Dodatkowy wpływ na ten spadek miała kolejna informacja o wzroście rezerw ropy w Stanach Zjednoczonych.  Wg informacji Departamentu Energii USA rezerwy te w ub. tygodniu wzrosły o 3,2 mln baryłek. Amerykańska ropa WTI w kontraktach futures na maj potaniała na giełdzie nowojorskiej o 63 centy za baryłkę i kosztowała 55,98 dol. Ropa Brent na giełdzie w Londynie spadła o 52 centy w kontraktach na maj i płacono za nią po 61,56 dol. za baryłkę.

Koalicja państw arabskich pod wodzą Arabii Saudyjskiej zakomunikowała 21 kwietnia, że zakończyła ataki lotnicze w Jemenie i rozpoczyna nową operację „Powrót Nadziei”, której celem będzie wznowienie procesu politycznego w walce z terroryzmem oraz polityczne zwalczanie militarnych działań zbuntowanych szyickich ugrupowań w Jemenie. Chociaż Jemen nie jest znaczącym producentem ropy, to jednak gracze rynkowi byli przerażeni, że walki w Jemenie przesuną się do innych państw regionu, tych, które są wielkimi producentami ropy. Chodziło głównie o Arabię Saudyjską.