#WSUMIE: LNG z Kataru i Norwegii już w czerwcu. Polska może nie spełnić unijnego celu recyklingu odpadów

29 maja 2016, 12:25 Alert

#WSUMIE: Prezentujemy najciekawsze informacje mijającego tygodnia.

◄  11 mld m3 gazu rocznie ma trafiać z Nord Stream 2 do Polski. Nabiera rumieńców debata na temat przyszłości projektu 

Niemcy planują nową infrastrukturę gazową, która może zalać Polskę rosyjskim gazem z Nord Stream 2. Zapowiedziany w kwietniu 2016 roku gazociąg EUGAL ma ciągnąć się z Wierow, w pobliżu Greifswaldu, gdzie bieg kończy gazociąg Nord Stream, a w przyszłości ma kończyć Nord Stream 2 i następnie przechodzić przez Meklemburgię-Pomorze Zachodnie, Brandenburgię do Detuschneudorfu w Saksonii i dalej do Czech. Całkowita długość magistrali wyniesie 485 km. Projektanci podkreślają, że będzie on biegł głównie wzdłuż istniejącego połączenia OPAL. Warto przeanalizować, co oznaczałby taki scenariusz dla Polski.

Polecamy nasz komentarz: Nord Stream 2 zagraża Polsce wrogim przejęciem rynku gazu

W Rostocku odbędzie się rosyjsko-niemiecki szczyt na temat Nord Stream 2. Konsorcjum Nord Stream 2, niewzruszone politycznymi napięciami między Rosją i Unią Europejską, prze do przodu z projektem budowy kolejnych dwóch nitek rurociągu. Gazociąg biegnący wzdłuż Morza Bałtyckiego ma, według planów konsorcjum, rozpocząć działalność tranzytową już pod koniec 2019 roku. „Idziemy zgodnie z ambitnym harmonogramem” – powiedział dyrektor handlowy Nord Stream 2, Reinhard Ontyd, w wypowiedzi dla niemieckiej agencji prasowej DPA.

Rośnie opozycja przeciwko Nord Stream 2 w szwedzkim parlamencie. Szwedzkie ministerstwo obrony narodowej zauważa wzmożoną w ostatnim okresie rosyjską aktywność militarną na Morzu Bałtyckim. Sztokholm podkreśla, że konsorcjum odpowiedzialne za budowę Nord Stream 2 nie ma stosownych zezwoleń rządu Królestwa, który analizuje sytuacje. Przygotowane pismo jest odpowiedzią na zapytanie jednej z parlamentarzystek szwedzkiego Riksdagu.

➡ RAPORT BiznesAlert.pl: Polacy chcą otworzyć Bramę Północną dla Międzymorza

◄  Nowy rekord na rynku miejsc pracy dla specjalistów OZE

Jak wynika z opracowania “Renewable Energy and Jobs – Annual Review 2016” przygotowanego przez International Renewable Energy Agency (IRENA), łączna liczba miejsc pracy w sektorze energetyki odnawialnej przekroczyła 8,1 mln etatów w 2015 roku, co oznacza wzrost o ok. 5% w stosunku do roku 2014.

◄  W czerwcu PGNiG odbierze LNG z Kataru i Norwegii

Pierwszy statek do Terminala w Świnoujściu przybędzie 17 czerwca br., w ramach kontraktu katarskiego. Drugi ładunek zamówiony na zasadach spot od firmy Statoil planowany jest na 25 czerwca br. Norwedzy chcą utrzymać status quo na rynku. Ma temu posłużyć m.in współpraca przy Baltic Pipe. Ma zagwarantować dostęp do kolejnego fragmentu rynku europejskiego i możliwości rozwoju dostaw gazu.

➡ WYWIAD BiznesAlert.pl: Gazoport daje Polakom wybór. Wybór da niższą cenę gazu 

◄ Polska może nie spełnić unijnego celu recyklingu odpadów

– Aby spełnić do 2020 roku unijne cele w wysokości 50 proc. recyklingu odpadów surowcowych w Polsce musi nastąpić skokowy wzrost selektywnej zbiórki odpadów. Biorąc jednak pod uwagę obecne poziomy recyklingu wydaje się, że realizacja unijnego celu za 4 lata jest zagrożona – mówi w rozmowie z BiznesAlert.pl Tomasz Styś, analityk Instytut Sobieskiego, współautor analizy „Krajowy Plan Gospodarki Odpadami 2030 Rynek gospodarowania odpadami komunalnymi w Polsce. Perspektywa 2030″

◄  Czarnogóra, czyli mały-duży gracz między NATO a Rosją

Sojusz Północnoatlantycki ma nowego, już 29. członka. Została nim Czarnogóra. Przyjmując Czarnogórę do struktur NATO, Sojuszowi nie przeszkadza fakt, że kraj ten nie jest państwem prawa. – Zależy mu przede wszystkim na ograniczeniu wpływów rosyjskich lub najlepiej całkowitym wyparciu Rosji z regionu Bałkanów Zachodnich. Czarnogóra jako najmniejsza z postjugosłowiańskich republik, dysponującą armią liczącą 2100 żołnierzy. Dla Sojuszu zatem militarny aspekt bezpieczeństwa w przypadku Czarnogóry nie jest najważniejszy. Kluczowym jest sygnał wobec Rosji, że proces rozszerzenia nadal trwa i że NATO nie przyjmuje do wiadomości żadne prawo weta stron trzecich wobec tego procesu – wyjaśnia Dr Marko Babić.

Przypomnijmy, że nasz Portal zaapelował o włączenie tematu kontrowersyjnego gazociągu Nord Stream 2 do agendy szczytu NATO.  – Prowadzenie częstych dyskusji dotyczących Nord Stream 2 na wielu spotkaniach wysokiego szczebla jest w interesie Polski. Wtedy zarówno Polska jak i wiele innych krajów, których bezpieczeństwo energetyczne może być zagrożone przez projekt Nord Stream 2, będą mogły podkreślić swoje zdanie w tej sprawie – uważa poseł do Parlamentu Europejskiego z Europejskiej Partii Ludowej prof. Dariusz Rosati. Z kolei Poseł do Parlamentu Europejskiego Jacek Saryusz-Wolski zauważa, że  Nord Stream 2 stanowić może także pretekst dla zwiększenia obecności floty rosyjskiej w regionie – ułatwiając stosowanie narzędzi odmowy dostępu (anti-access/area denial) na wypadek inwazji na państwa bałtyckie, utrudniając NATO ewentualne przerzucenie „szpicy” i reszty sił szybkiego reagowania. Co więcej, uzyskanie przez Rosję zdolności do zaopatrzenia Europy Zachodniej w gaz z pominięciem Ukrainy czy innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej oznacza, że Kreml byłby skłonny jeszcze silniej używać surowców jako instrumentu nacisku politycznego, a może nawet wznowić działania na froncie ukraińskim z pełnym impetem.

➡ WYWIAD BiznesAlert.pl: Szczyt NATO to czas na nieformalne działania ws. Nord Stream 2 bit.ly/1TMurq5

◄  Wśród tematów rozmów Polska-Iran współpraca PGNiG przy wydobyciu

Wbrew spekulacjom medialnym w centrum rozmów polsko-irańskich zaplanowanych na niedzielę nie będą dostawy ropy do Polski. Polskie firmy mogą jednak zainwestować w irański sektor wydobywczy (upstream). Współpracą jest zainteresowane między innymi polskie PGNiG. Nie przeszkadza to dalszym rozmowom PKN Orlen o próbnych dostawach irańskiej ropy do Gdańska. Z informacji BiznesAlert.pl wynika, że może do nich dojść po wakacjach.

◄  Rosjanie zmniejszają udziały w Azotach. Rząd ochronił spółkę przed wrogim przejęciem

Jeden z udziałowców Grupy, firma Norica, należąca do rosyjskiego oligarchy Wiaczesława Kantora, zmniejszyła swoje udziały z 20 proc. do 19,7 proc. Sprzedaż akcji Acronu, choć niewielka, mogła być efektem działań chroniących spółkę przed wrogim przejęciem, podjętych jeszcze przez poprzednią ekipę rządzącą.

◄  Rosja chciała storpedować dostawy LNG z Kataru do Polski

„Dzień po podpisaniu kontraktu w katarskim Ministerstwie Przemysłu i Energetyki zjawił się wściekły Ambasador Rosji, który złożył protest w tej sprawie. Katarska odpowiedź była następująca: „Panie Ambasadorze, my nie pytamy, gdzie Rosja sprzedaje swój gaz. Dla nas jest to po prostu biznes”. Rosjanie próbowali storpedować ten kontrakt również na innych frontach, ale ostatecznie współpraca polsko-katarska na rynku gazu stała się faktem” – pisze w swoim komentarzu analityk Mariusz Dąbrowski, który uczestniczył w międzynarodowej konferencji Doha Forum.

Opracowała Patrycja Rapacka