Zaborowski: Nie wiadomo czego spodziewać się po wyborach w USA
Kalendarz wyborczy nie sprzyja szybkiemu zawarciu umowy o Transatlantyckim Porozumieniu o Wolnym Handlu (TTIP). Donald Trump, korzysta z nastrojów protekcjonistycznych i jest przeciwny tego typu umowom. Podobnie zresztą nastawiona jest Hillary Clinton. Różnic między Europą a USA jest bardzo wiele – mówił w audycji „Rynek Opinii” w Radio Dla Ciebie, dr Marcin Zaborowski, wiceprezes Center for European Policy Analysis.
– Nadchodzące wybory w USA będą jednymi z najbardziej nieprzewidywalnych w ostatnim czasie. Zaskoczeniem jest już start z ramienia Republikanów Donalda Trumpa, który nie jest politykiem tej partii. Przez wielu Republikanów nie jest traktowany jako osoba, która jest powiązana szczególnie mocno z wartościami republikańskimi. Do głosu dochodzą także wyborcy, który są źli, niezadowoleni, oczekują zmiany bardziej radykalniej od tej, której konwencjonalny system wyborczy może im zaoferować.
– Wybór Hillary Clinton wydaje się dla nas Europejczyków bardzo przewidywalny. Jest ona reprezentantką establishmentu, na scenie politycznej obecna jest już od lat 90. Pełniła też wiele istotnych funkcji, jak senator, sekretarz stanu, była też kandydatką w poprzednich wyborach. Wydaje się więc, że ewentualna jej prezydentura będzie przewidywalna, ale niekoniecznie tak musi być. Politycy odpowiadają na zapotrzebowanie społeczne, a widać, że Amerykanie są obecnie bardzo sfrustrowali i zniechęceni – ocenił dr Zaborowski.
Gość audycji wskazywał, że kampanie wyborcze w USA uległy wydłużeniu. Obecnie trwają ponad rok. Jest to długi okres działań. Zdaniem dr Zaborowskiego, w tym czasie może pojawić się wiele kryzysów, niekoniecznie związanych kampanią wyborczą w USA. Wiceprezes CEPA odniósł się do popularności Donalda Trumpa. – To, co Trump oferuje Amerykanom, jest podobne do tego, co mówili zwolennicy wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Kontestuje on zastałą rzeczywistość liberalno-demokratyczną. Amerykanie przez wiele lat żyli w systemie ograniczeń narzuconych przez system poprawności politycznej. Donald Trump mówi w sposób, który nie mieści się w ramach poprawności politycznej. Paradoksem jest fakt, że głosem ludu staje się multimilioner, przedstawiciel establishmentu biznesowego i gromadzi głosy ludzi, którzy są antykorporacyjni – zauważył przedstawiciel CEPA.
Marcin Zaborowski odniósł się także do zakończonej pod koniec tygodnia w Brukseli kolejnej, 14. rundy rozmów pomiędzy USA a Unią Europejską, dotyczącej Transatlantyckiego Porozumienia o Wolnym Handlu (TTIIP). Jak informuje unijny negocjator porozumienia, Ignacio Garcia Bercero, obie strony mają już przygotowany zarys umowy, jednak do uzgodnienia wszystkich punktów porozumienia jest jeszcze daleka droga. – Kalendarz wyborczy nie sprzyja szybkiemu zawarciu tej umowy. Donald Trump korzysta z nastrojów protekcjonistycznych i jest przeciwny tego typu umowom. Podobnie zresztą nastawiona jest Hillary Clinton. Różnic między Europą a USA jest bardzo wiele. Zawsze z pewnych powodów wewnętrznych (Waszyngton – przyp. red.) może odwlec czy odłożyć podpisanie takiej umowy. Dla przykładu, przewidywano, że nieporównywalnie łatwiejsze będą negocjacje UE z Kanadą o strefie wolnego handlu. Jednak trwały one dłużej niż przewidywano, a Kanada to mniejsza gospodarka, niż amerykańska – zaznacza Zaborowski.
Ekspert podsumował także zakończony niedawno w Warszawie szczyt NATO. – Konkluzje szczytu trudno z polskiego punktu widzenia oceniać negatywnie. Mamy do czynienia ze zmianą jakościową. Pierwszy raz od 1989 r. NATO uznaje Rosję za źródło potencjalnego zagrożenia i próbuje coś z tym zrobić. To nie są już tylko słowa, ale działanie w postaci wysłania na wschodnią flankę 4 batalionów po 1000 żołnierzy. USA rozmieszczą także brygadę pancerną w Europie Środkowo – Wschodniej, z czego większość sił będzie rozmieszczona w Polsce. To są wymierne ślady poważnej zmiany. Można było oczekiwać więcej, jednak jesteśmy bezpieczniejsi niż wcześniej byliśmy – zakończył wiceprezes CEPA.
Źródło: Radio Dla Ciebie/BiznesAlert.pl
Cała rozmowa w Radiu Dla Ciebie do odsłuchania pod linkiem: Rynek opinii: wybory w USA
