Zachód może przejąć od Rosjan projekt jądrowy w Bułgarii

29 listopada 2016, 10:00 Alert

Zachodni inwestorzy są zainteresowani porzuconym projektem elektrowni jądrowej Belene – uważa były bułgarski minister energetyki Rumen Owczarow. Przypomnijmy, że Sofia zerwała z Rosjanami umowę na jej budowę. W wyniku tego musi zapłacić 620 mln euro odszkodowania za zamówione reaktory.

– Ogólnie inwestor nie jest złym pomysłem, o ile nie są wydawane publiczne pieniądze – stwierdził Ovcharov w rozmowie z telewizją NOVA TV. Odmówił jednak dalszego komentarza, twierdząc, że nie jest upoważniony do ujawniania większej ilości informacji. – To obecny minister energetyki powinien to powiedzieć – dodał.

Energetyka jądrowa

Owczarow jest jednym z dwóch byłych ministrów energetyki, którzy w listopadzie zostali oskarżeni o niegospodarność i spowodowanie strat w wysokości 193 mln euro dla skarbu państwa w związku z budową drugiej elektrowni jądrowej w Belene. Wezwał on ustępujący rząd do zbadania całej sytuacji.

Przed podaniem się do dymisji wicepremier Tomisław Donczew oraz minister energetyki Temenużka Petkowa argumentowali, że elektrownia w Belene może zostać zbudowana, ale pod warunkiem, że znajdzie się prywatny inwestor.

W 2008 roku Bułgarzy podpisali wiążący kontrakt z rosyjską spółką Atomstrojeksport JSC. Projekt został wstrzymany na początku drugiej dekady obecnego stulecia.

Novinite