Zajdler: Rok taniej ropy poprawia perspektywy dla importerów LNG

2 listopada 2015, 08:17 Energetyka

ANALIZA

dr Robert Zajdler

Zajdler Energy Partners & Consultants

Minął ponad rok od początku spadków ceny ropy naftowej na świecie, które wywarły bardzo duży wpływ na stawki płacone za gaz ziemny. Mimo długiego czasu, sytuacja jest ciągle dynamiczna zarówno na rynku ropy naftowej jak i gazu ziemnego. Efektem zmienności cen jest weryfikacja prognoz cen paliw na nadchodzące lata z korzyścią dla importerów.

W świetle informacji dostarczonych przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy, cena gazu ziemnego dostarczonego we wrześniu do Niemiec z Rosji wyniosła niecałe 230 USD/tys. m3 i była najniższa od grudnia 2009 r. Podobnie, cena ropy naftowej osiągnęła w ostatnich dwóch miesiącach najniższy poziom od lutego 2009 r. Tak niskie, utrzymujące się w stosunkowo długim okresie, ceny paliw zmuszają do zadania pytania, czy trend ten pozostanie niezmienny. Czy cena ropy naftowej na poziomie 100 USD za baryłkę w bliskiej przyszłości jest nieosiągalna? Analizując szereg prognoz, można dojść do wniosku, że nie istnieją obecnie na rynku bodźce, które mogą w krótkim czasie skutkować ponad 100% wzrostem cen ropy naftowej (poniżej 50 USD w sierpniu i wrześniu br.). W konsekwencji niskich cen ropy naftowej i przeważającej na kontynencie europejskim indeksacji cen gazu ziemnego do cen produktów ropopochodnych, nie przewiduje się równie wzrostu stawek importowych gazu. Prawidłowość ta znajduje odzwierciedlenie w korekcie prognoz cen gazu ziemnego dokonanej w sierpniu przez analityków Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Korekta w dół dotycząca ceny gazu ziemnego sprowadzanego gazociągami do Niemiec z Rosji, która jest indykatorem zmian cen importowych gazu ziemnego do Europy wyniosła ponad 9% zarówno na czwarty kwartał bieżącego jak i przyszłego roku.  Z kolei korekta ceny skroplonego gazu ziemnego importowanego w kontrakcie długoterminowym przez Japonię z Indonezji wyniosła aż 22-23%. Analitycy Międzynarodowego Funduszu Walutowego podwyższyli prognozowaną ceną na Henry Hub o 7,4% w czwartym kwartale bieżącego roku i obniżyli o 3,1% w analogicznym okresie przyszłego roku.

Prognoza cen gazu ziemnego w Europie na kolejne kwartały jest również sygnałem dla rynków LNG. Niejednokrotnie państwa europejskie mają alternatywę w kwestii zaopatrywania się w to paliwo – już wkrótce będzie miała ją także Polska. Cena gazu skroplonego na rynkach spot musi odpowiadać realiom funkcjonującym na rynkach odbioru. Obserwując stawki LNG w trzecim kwartale w takich krajach jak Wielka Brytania czy Hiszpania, można zaobserwować względne ukształtowanie się ich na niskim poziomie, oscylującym w przedziale 220-250 USD/tys. m3. W obu przypadkach zauważalny jest wpływ sierpniowej obniżki ceny ropy naftowej na świecie, który znajduje odzwierciedlenie w cenach gazu ziemnego bez względu na kanał dystrybucji. Istnieje jednak jedna zasadnicza różnica – rynek LNG jest rynkiem globalnym, podczas gdy dostawy gazociągami mają charakter lokalny lub regionalny. W związku z nadejściem sezonu grzewczego, ceny na rynkach spot będą uzależnione od wielkości popytu na gaz ziemny w regionach charakteryzujących się dużą konsumpcją paliwa. Zwiększenie zapotrzebowania na LNG w Azji Południowej będzie miało odzwierciedlenie w cenach na całym świecie. Nie należy się jednak spodziewać powrotu do stawek sprzed dwóch lat. Biorąc pod uwagę sytuację państw importujących gaz ziemny, globalna sytuacja na rynkach paliw jest korzystna, a weryfikacja prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego wskazuje na oczekiwaną kontynuację utrzymywania się niskich cen gazu ziemnego w Europie.

Źródło: www.LNGSnapshot.com