Zmiany kadrowe w spółkach na razie omijają PGE

28 stycznia 2016, 07:00 Alert

(Rzeczpospolita/CIRE)

W środę doszło do wymiany składu rady nadzorczej w Lotosie. Jak pisze „Rzeczpospolita”, to najprawdopodobniej nie koniec roszad we władzach spółek z udziałem Skarbu Państwa.

Do pierwszych zmiana we władzach kontrolowanych przez Skarb Państwa spółek po zmianie rządu doszło z początkiem grudnia, wczoraj wymieniony został cały skład rady nadzorczej Lotosu. Wcześniej doszło między innymi do zmian we władzach Enei, Energi, Orlenu, PGNiG oraz Taurona. Jednak jak zwraca uwagę „Rzeczpospolita”, proces rewolucji kadrowej jeszcze się nie zakończył.

Z informacji dziennika wynika, że nie wykluczona jest między innymi zmiana szefa Lotosu, choć w tej kwestii według relacji „Rz” zdania w rządzie i w PIS są podzielone i nie wykluczone, że obecny prezes Lotosu pokieruje spółką do końca kadencji, czyli do 2018 r.

Spore zmiany miały już miejsce we władzach PGNiG, zmienił się skład rady nadzorczej, odwołano cały poprzedni zarząd, a spółką kieruję obecnie dwuosobowy zarząd na czele z Piotrem Woźniakiem oraz trzech prokurentów. Obecnie trwa konkurs, który ma wyłonić nowy skład zarządu PGNIG. Jak pisze „Rz”, według obserwatorów powołanie Woźniaka na prezesa spółki jest niemal pewne. Dziennik przypomina, że do zmian doszło już też w kilku spółkach z GK PGNiG, chodzi między innymi o Operatora Systemu Magazynowania, PGNiG Obrót Detaliczny, Polską Spółkę Gazowniczą, czy PGNiG Termikę i Exalo Drilling.
Jak wynika z informacji „Rz”, dalszych zmian można się spodziewać między innymi w Orlenie, gdzie doszło na razie tylko do jednej zmiany w radzie nadzorczej oraz na stanowisku prezesa spółki. Na piątek zaplanowano walne zgromadzenie spółki, którego głównym punktem są zmiany w radzie nadzorczej spółki.

„Rzeczpospolita” zwraca uwagę, że zmiany we władzach na razie omijają PGE. W grupie póki co roszady kadrowe miały miejsce tylko PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, gdzie 23 grudnia rada nadzorcza dokonała zamian w zarządzie spółki, powołany został nowy prezesa i dwóch wiceprezesów. Jednak dziennik przypomina potwierdzone przez Ministra Skarbu Państwa spekulacje, że kandydatem do kierowania PGE jest obecny wiceminister w MSP Henryk Baranowski. Jak wiadomo, docelowo resort ten ma być zlikwidowany, a nadzór nad energetyką, który leży w kompetencjach wiceministra, przekazany do Ministerstwa Energii. Według zapowiedzi MSP ma do tego dojść w ciągu kilkunastu tygodni.