Żołyniak: Budowa gazociągów dystrybucyjnych trwa 10 lat. Trzeba ją skrócić

8 maja 2019, 12:30 Energetyka

W ciągu 4 lat zgazyfikujemy 300 gmin w kraju. Poprzednie ekipy gazyfikowały 1-2 gminy rocznie. Dzięki temu 90 procent obywateli będzie miało dostęp do gazu do 2022 roku – powiedział Marian Żołyniak, prezes PSG podczas drugiego dnia konferencji Gazterm 2019. BiznesAlert.pl jest strategicznym partnerem medialnym wydarzenia. 

Prezes PSG Marian Żołyniak podczas konferencji Gazterm 2019 fot. BiznesAlert.pl
Prezes PSG Marian Żołyniak podczas konferencji Gazterm 2019 fot. BiznesAlert.pl

Polska Spółka Gazownictwa do czerwca 2018 zgazyfikowała 1 482 gminy, czyli dostarczyła gaz 32,3 mln mieszkańcom, a w grudniu 2022 dostęp do paliwa będzie mieć już 1 782 gmin i 34,4 mln mieszkańców. Prezes PSG podkreślił, że spółka mogłaby dostarczać gaz wszędzie, także do małych miejscowości, należałoby jednak zmienić prawo ułatwiające lokowanie gazociągów.

W 300 gminach PSG chce uruchomić świadczenie usług dystrybucyjnych, a dotychczas w ramach programu uruchomiono je w 33 gminach. Na program gazyfikacji w latach 2018- 2022 Polska wyda 7,5 mld zł. Spółka otrzymała na ten cel środki z Ministerstwa Energii w wysokości 876 mln zł. Dzięki nim zgazyfikowano już 374 gminy, a w 300 ma nastąpić przyspieszenie inwestycji w sieć gazową. W tym roku podłączonych do gazu zostanie 150 gmin, a w kolejnych latach po 50 rocznie.

Celem programu jest zwiększenie stymulacji rozwoju kraju, rozwój budownictwa i zmniejszenie smogu. Marian Żołyniak powiedział, że szansą na likwidację białych plam, gdzie gaz nie dociera są stacje kontenerowe LNG. Powstało ich już ponad 20, a ma być ich łącznie 70. Dodał, jednak, że takie stacje to rozwiązanie doraźne, do czasu powstania infrastruktury liniowej. Dodał, że spółka opracowała 9 zadań usprawnienia budowy gazociągów. Obecnie budowa takiej infrastruktury to 10 lat.Okres ten należy skrócić – Konieczna jest specustawa, która przyspieszy budowę gazociągów dystrybucyjnych. Rozmawialiśmy także z Ministerstwem Środowiska, aby przyspieszyć budowę gazociągów, powstających na terenie lasów. Proces wydawania decyzji przez niektóre samorządy czy różne dyrekcje jest państwo w państwie. To, co nas blokuje to zbyt długi okres oczekiwania na decyzje środowiskowe, administracyjne i odwołania od nich. Należy to zmienić – podkreślił.

Bartłomiej Sawicki