Ukraina zatwierdziła reformę górnictwa

25 maja 2017, 13:30 Alert

W czasie środowego posiedzenia ukraiński rząd zatwierdził Koncepcję reformy i rozwoju przemysłu węglowego do 2020 roku.

fot. Tauron

– Celem naszej koncepcji jest zwiększenie wydobycia węgla, z jednoczesnym doprowadzeniem do sytuacji, w której kopalnie przestaną być dotowane i staną się rentowne, oraz rozwiązanie kwestii środowiskowych i społecznych – powiedział w trakcie przedstawiania dokumentu minister energetyki oraz przemysłu węglowego Ukrainy Ihor Nasałyk.

Ukraina chce zmniejszyć zużycie węgla

Według niego resort liczy na to, że w ciągu najbliższych lat nastąpi pełna zamiana wykorzystywanego przy produkcji energii antracytu na węgiel grupy gazowej. Już w 2017 roku zużycie antracytu w elektrociepłowniach nad Dnieprem ma spaść do 7 mln ton w porównaniu z 10 mln ton w 2016 roku. Przy czym już w 2019 roku elektrociepłownie mają w pełni zrezygnować z wykorzystywania antracytu.

Minister energetyki zwrócił uwagę, że należące do państwa kopalnie przynoszą straty. Realizacja wspomnianej koncepcji pozwoli na to, aby do końca roku 70 procent z nich nie generowało strat, a z tego 50 procent zaczęło przynosić dochody. Zgodnie z założeniami resortu do 2018 roku wszystkie państwowe kopalnie mają generować zyski.

Z kolei premier Wołodymyr Hrojsman podkreślił konieczność dodatkowych rozmów na temat zasadności stworzenia na Ukrainie jednej państwowej spółki odpowiedzialnej za sektor, aby uniknąć potencjalnej korupcji.

– Ważne jest to, aby decydując się na jedną państwową spółkę, nie stworzyć „potwora” wewnątrz sektora węglowego, który stanie się siedliskiem korupcji. Dlatego przeprowadzimy konsultacje. Może trzeba powołać radę nadzorczą, dokonać korporatyzacji. Zróbmy to tak, aby cały proces był transparentny i zrozumiały, i aby nikt nie miał żadnych zastrzeżeń – powiedział Hrojsman.

Ukraina chce zamykać nierentowne kopalnie

Zgodnie z dokumentem zakładany jest podział na kopalnie perspektywiczne i nieperspektywiczne. Przy czym te z drugiej grupy będą podlegały konserwacji (w przypadku braku zainteresowanych ich prywatyzacją, ale z możliwością wznowienia ich pracy na przybliżonym poziomie bez wsparcia państwa) lub likwidacji (w których pozostałe zasoby nie dają perspektyw, aby kopalnia nie przynosiła strat).

Rentowność kopalń ma zostać zrealizowana dzięki optymalizacji zatrudnienia personelu kierowniczego, realizacji transparentnych przetargów, optymalizacji aktywów spoza rdzenia działalności firmy i stworzeniu warunków dla zmniejszenia kosztów własnych wydobycia.

Według założeń należące do państwa kopalnie mają w tym roku wydobyć 6,3 mln ton węgla, w 2018 – 8,7 mln ton, a w latach 2019-2020 – ponad 10 mln ton.

W 2016 roku wydobyto w nich 5,8 mln ton surowca o łącznej wartości 4,4 mld hrywien. W ubiegłym roku państwowe kopalnie zanotowały 2,5 mld hrywien straty. Wowczas na częściowe pokrycie kosztów własnych wydobycia ukraiński budżet przeznaczył 1,372 mld hrywien.

Jak informowano wcześniej, w porównaniu z 2016 rokiem w 2017 roku elektrownie nad Dnieprem zwiększyły zużycie węgla o 9,4 procent (o 2,701 mln ton) do 31 mln 338,6 tys. ton. W poprzedniej wersji prognozowanego bilansu elektroenergetycznego na 2017 roku zakładano, że ukraińskie elektrownie zużyją 26 mln 541,6 tys. ton węgla, z czego 5,6 mln ton miało pochodzić z importu, a 5,302 mln ton ma być dostarczone w trzecim i czwartym kwartale.

Interfax/Piotr Stępiński