Aleksandrzak: Modernizacja linii Warszawa-Białystok na nadzwyczajnym posiedzeniu komisji infrastruktury

18 sierpnia 2014, 13:17 Infrastruktura

Całkowite zamknięcie fragmentu modernizowanej linii kolejowej z Warszawy do Białegostoku może być jedyną szansą na sfinalizowanie inwestycji przed końcem przyszłego roku. W innym wypadku Unia Europejska może nakazać Polsce zwrócić część dotacji – napisała agencja Newseria.

– Z grupą posłów wystąpiliśmy do przewodniczącego sejmowej komisji infrastruktury o zwołanie jej nadzwyczajnego posiedzenia na temat sposobu sfinalizowania modernizowanej linii kolejowej z Warszawy do Białegostoku. Chcielibyśmy wówczas usłyszeć opinie inwestora i wykonawcy, jak oceniają szanse dokończenia modernizacji. Chcielibyśmy także poznać także powody tak późnego rozpoczęcia tej inwestycji, w wyniku czego możemy stracić przyznane środki unijne – informuje w rozmowie z naszym portalem pos. Leszek Aleksandrzak (SLD) wiceprzewodniczący sejmowej komisji infrastruktury.

Jego zdaniem obecnie sytuacja wygląda tak, że – podobnie jak z niektórymi autostradami – za późno rozpoczynamy ważne budowy, a nie mogąc ich skończyć na czas, potrzeba uchwalać specjalne ustawy, żeby – w rzeczywistości – niby-autostrady nazywać autostradami.

– W przypadku modernizacji kolejowej trasy do Białegostoku wiadomo było, że przyznane środki unijne trzeba w określonym terminie rozliczyć. Zaś z harmonogramu realizacji wiadomo też, jaki konkretnie czas jest do tego potrzebny – przekonuje poseł. – Dziś żadne rozwiązanie problemu tej inwestycji nie jest dobre. Trudno bowiem tracić pieniądze, po to by wyremontować część tej trasy. Z drugiej strony całkowite zamknięcie tego odcinka spowoduje ogromne utrudnienia dla pasażerów wskutek konieczności dokonywania przesiadek i podróżowania zastępczą komunikacją autobusową.

Tymczasem, z tego co wiadomo, trasa ta ma stosunkowo duże obłożenie w zakresie połączeń pasażerskich. A ponadto korzystają z niej w znaczącym zakresie przewoźnicy towarowi. Trudno sobie wyobrazić, by wszystkie wagony z ładunkami przeładowywać na tiry, czy wstrzymać tam w ogóle transport towarowy. – Może się to przecież skończyć w ten sposób, że PKP Cargo straci na tym odcinku klientów – dodaje Leszek Aleksandrzak.

Według posła nadzwyczajne posiedzenie sejmowej komisji infrastruktury na temat sposobu sfinalizowania modernizowanej linii kolejowej z Warszawy do Białegostoku powinno się odbyć podczas pierwszego posiedzenia Sejmu po przerwie wakacyjnej 25-26 sierpnia.