Amerykanie ostrzegali przed bronią gazową Rosji jeszcze przed stanem wojennym w Polsce

25 marca 2023, 18:00 Alert

Odtajnione informacje Centralnej Agencji Wywiadowczej zawierają ostrzeżenie przed tym, że Rosja może użyć gazu jako broni pochodzące jeszcze sprzed stanu wojennego w Polsce.

Daniel Craig w siedzibie CIA. Fot. CIA.
Daniel Craig w siedzibie CIA. Fot. CIA.

CIA odtajniło w 1999 roku dokument pod tytułem Związek Sowiecki-Europa Zachodnia: implikacje gazociągu Syberia-Europa. Odnosi się on do planu budowy nowego gazociągu z Rosji do Europy Zachodniej w latach osiemdziesiątych, który miał dać Rosjanom źródło pieniędzy w czasach problemów gospodarczych, ale także wpływ polityczny przed którym ostrzegało CIA kilkadziesiąt lat przed kryzysem energetycznym z 2021 roku, w którym Rosja faktycznie użyła broni gazowej.

CIA ostrzega, że „gazociąg byłby ważnym elementem relacji Sowietów z Europą Zachodnią”. Według autorów raportu zapewniłby Sowietom kolejne narzędzie nacisku, którego mogliby użyć, by przekonać Europejczyków Zachodnich do akceptacji sowieckiego spojrzenia na relacje Wschodu i Zachodu, a także mógłby osłabić wolę obejmowania Sowietów sankcjami, czego przykładem miało być używanie przez sowieckie media argumentu przerwy dostaw paliw rosyjskich do państw, które poprą sankcje za inwazję na Afganistan. Echo tych dywagacji to spór o gazociąg Nord Stream 2, który został ostatecznie objęty sankcjami USA, ale już nie europejskimi. Dziś leży nigdy nieużyty na dnie Bałtyku po niewyjaśnionym sabotażu z września 2022 roku. Kolejne echo to debata o sankcjach za inwazję na Ukrainę.

W dokumencie pojawia się także wątek polski. Analitycy CIA zastanawiają się czy Europa Zachodnia zgodzi się na pomysł Sowietów w czasie, kiedy „sytuacja w Polsce staje się niestabilna”. Mają na myśli napięcie z czasów tzw. wiosny Solidarności. Analiza pochodzi z wiosny 1981 roku. Zimą 13 grudnia 1981 roku został wprowadzony zaś stan wojenny. Trwają spekulacje czy groźba przerwy dostaw węglowodorów z Rosji skłoniła PRL do zastosowania siły wobec opozycji demokratycznej.

Gazowa broń Rosji nie jest zatem wymysłem współczesnym, ale elementem długofalowej polityki sięgającej czasów Związku Sowieckiego, a nawet jeden z podrozdziałów cytowanej analizy ma tytuł: „broń gazowa”. Wydaje się jednak, że może zostać zneutralizowana. Unijny plan przyjęty przez wszystkie państwa członkowskie o nazwie REPowerEU zakłada porzucenie gazu z Rosji najpóźniej w 2027 roku. Udział Gazpromu na rynku europejskim stopniał po inwazji na Ukrainę z około 40 procent w 2021 roku do kilku procent w 2022 roku. Może zmaleć do zera nawet w 2023 roku, jeżeli kraje europejskie nie ulegną broni gazowej.

Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Rosja wykorzystuje gaz zamiast czołgów w stosunkach z Europą