Umowa o atomie z Korei przed Wszystkich Świętych, z Amerykanami później
Business Korea podaje, że Polacy i Koreańczycy podpiszą list intencyjny o budowie reaktorów jądrowych przez koreańskie KHNP na uroczystości zaplanowanej na 31 października. Będzie to uzupełnienie Programu Polskiej Energetyki Jądrowej realizowanego z amerykańskim Westinghouse.
Dziennik Gazeta Prawna i Rzeczpospolita informowały o uroczystości 31 października, podczas której Polska Grupa Energetyczna, ZE PAK i KHNP podpiszą list intencyjny o budowie atomu. Koreańczycy obiecują Polakom transfer technologii jądrowej oraz najniższą cenę budowy. Tu pojawił się zgrzyt z Westinghouse, który uważa, że ma prawo zablokować przekazanie licencji, a sprawa trafiła do sądu. KHNP przekazało jednak BiznesAlert.pl, że może przekazać Polsce technologię bez przeszkód.
Niezależnie od planów koreańskich Polska ma wybrać partnera technologicznego budowy atomu w ramach Programu Polskiej Energetyki Jądrowej i zgodnie z tezami BiznesAlert.pl z marca 2021 roku miałby to być amerykański Westinghouse. Minister aktywów państwowych Jacek Sasin przyznał, że najprawdopodobniej kontrakt na 6-9 GW trafi w ręce tej firmy z USA. Rzeczpospolita donosiła, że Amerykanie ustąpili w sprawie rozbudowy centrum usług wspólnych tak, aby pracowało na rzecz projektów nie tylko w Polsce, ale całej Europie Środkowej, gdzie Westinghouse planuje liczne reaktory w Czechach czy na Ukrainie.
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa zasugerowała po wizycie w USA z Jackiem Sasinem z 23 października, że do wyboru partnera technologicznego atomu w Polsce dojdzie „w najbliższych dniach”. Rząd nie zajął się jednak uchwałą w tej sprawie 25 października, pierwszego listopada to dzień wolny, więc prace przeciągną się do kolejnego miesiąca. W kuluarach można usłyszeć, że umowa z Amerykanami byłaby dobrym sygnałem przed Świętem Niepodległości przypadającym na 11 listopada.
Business Korea/Dziennik Gazeta Prawna/Rzeczpospolita/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Atomowa dobudówka Polski, czyli kimchi oprócz burgera?
