Azerska energetyka nie poddaje się taniej ropie. Gaz kaspijski dotrze do Europy w 2019 roku
(Trend/Piotr Stępiński)
Dostawy azerskiego gazu do Europy poprzez Południowy Korytarz Gazowy rozpoczną się pod koniec 2019 roku – poinformował w niedzielę 20 września dyrektor SOCAR-u Rownag Abdullajew podczas przemówienia z okazji dnia pracownika sektora naftowego.
Jego zdaniem prace na wszystkich odcinkach Południowego Korytarza Gazowego wyprzedzają założony harmonogram. – Myślę, że nie będzie problemu z terminem rozpoczęciem dostaw azerskiego gazu. W pierwszej połowie 2018 roku gaz trafi do Turcji, a do końca 2019 roku do Europy – powiedział Abdullajew.
Zauważył także, że na chwilę obecną przy projekcie pracuje ok. 20 tys. osób.
– Trwają pracę nad zwiększeniem przepustowości Gazociągu Południowokaukaskiego (SCP). W Gruzji budowane są tłocznie. Zostały już rozpoczęte prace spawalnicze w Turcji przy budowie Gazociągu Transanatolijskiego (TANAP). Już w Europie trwają prace przygotowawcze do budowy Gazociągu Transadriatyckiego (TAP), pomimo pewnych trudności politycznych – wyliczył Abdullajew.
Dodał przy tym, że pomimo trudności finansowych wynikające ze spadków cen ropy wszystkie projekty SOCAR są nadal realizowane. – Przeprowadziliśmy udane rozmowy z inwestorami na temat projektu OGPC. Rozwiązane zostały wszystkie problemy związane z rozpoczęciem prac budowlanych oraz modernizacji rafinerii w Baku im. Gejdara Alijewa. Pozwoli nam to na osiągnięcie produkcji produktów naftowych na poziomie do 7,5 mln ton rocznie i tym samym przejście na ekologiczny standard Euro-5. Rozpoczną się także realne prace nad budową zakładu karbidowego w Sumgaicie. W końcu rozpoczęło się finansowanie projektu SOCAR Polymer, który na koniec 2017 roku pozwoli zbudować zakłady dla produkcji polietylenu oraz polipropylenu – powiedział Abdullajew.
