Baca-Pogorzelska: Kłopotów Kompanii Węglowej ciąg dalszy

24 listopada 2014, 07:32 Energetyka

KOMENTARZ

Karolina Baca-Pogorzelska

Górnictwo 2.0

Ile z 14 kopalń Kompanii Węglowej jest obecnie rentownych? 1 (słownie – jedna), czyli kopalnia Marcel. Z moich informacji wynika, że nawet Piast i Ziemowit przez lata pokazywane jako te najlepsze zakłady Kompanii mają obecnie kłopoty. Okazuje się bowiem, że do maja w obu tych kopalniach nie były wypłacane dodatki do pensji dla wyrównania średniej płacy ustalonej ze związkami zawodowymi w 2013 r., więc te zagroziły strajkiem. Od września więc kopalnie płaciły to, co ustalone, jednak to pogrążyło ich wyniki.

Oznacza to tym samym, że zakłady, które planuje kupić Węglokoks są nierentowne, aczkolwiek Jankowice i Chwałowice przy mądrych inwestycjach mają szansę wyjść na prostą.

Węglokoks, który ma kupić 4 lub 5 kopalń od Kompanii (spółka chce za nie 2,5 mld zł) nie tylko tak wspomoże chorego giganta. Jeszcze w tym roku kupi węgiel z kopalnianych zwałów spółki za ok. 0,5 mld zł sam się przy tym zadłużając (ale ma już kupca na surowiec – będzie tylko pośrednikiem). Jednak to tylko pomoc doraźna, która starczy może do stycznia (przypomnę tylko, że miesięcznie same pensje w Kompanii pochłaniają plus minus 360 mln zł).

Jak więc będzie wyglądał ostateczny wynik Kompanii? Zobaczymy, jednak wychodzi na to, że w lutym firmie może zabraknąć nawet kilkuset milionów złotych. No chyba – co stale podkreślam – że nowy rządowy pełnomocnik do spraw restrukturyzacji górnictwa znajdzie złoty środek…

A co z oszczędnościami na słynnym węglu emeryckim? O sprawie jest ostatnio głośno przy okazji wyroków sądowych na korzyść skarżących decyzje KW emerytów. Sprawa wygląda tak, że poprzedni zarząd w tym roku podpisał ze związkami porozumienie zabierające emerytom po jednej tonie deputatu (przy 160 tys. emerytów to oszczędność ok. 90 mln zł w skali roku) i wprowadził je w życie także w tym roku. A sąd traktuje węgiel emerycki jako zobowiązanie całoroczne, w wyrokach zaznaczono więc, że jeśli już, to węgiel emerycki na 2015 r. powinien być wypowiedziany najpóźniej do końca września 2014 r. I tak też zrobił nowy zarząd zabierając emerytom cały deputat węgla od 2015 r. (rozwiązując jednocześnie rezerwy celowe na ponad 2,5 mld zł, co podratowało KW).
Likwidacja deputatu węglowego dla emerytów ma dać firmie ok. 270 mln zł oszczędności w skali roku. Pytanie, co zrobią sądy – czy podważą własną interpretację, czy oddalą pozwy emerytów, którzy na pewno się do nich zwrócą (niemal 1700 zł z deputatu to naprawdę dużo). Jakkolwiek jednak nie zdecydują, to 270 mln zł to kropla w morzu potrzeb Kompanii. Tylko z drugiej strony – od czegoś jednak trzeba zacząć…

Źródło: Górnictwo 2.0