Baranowski: Trzeba jak najszybciej uruchomić rynek dwutowarowy

15 czerwca 2016, 18:15 Energetyka

(Polska Agencja Prasowa/CIRE)

W środę podczas obrad energetycznego okrągłego stołu minister energii Krzysztof Tchórzewski zapowiedział, że po wakacjach powinien być gotowy projekt ustawy w sprawie rynku mocy. Odnosząc się do tych deklaracji prezes Polskiej Grupy energetycznej Henryk Baranowski podkreślił, że jeśli chcemy prowadzić niezależną politykę gospodarczą, to trzeba jak najszybciej uruchomić rynek dwutowarowy, którego elementami będą energia oraz moc.

Prezes GK PGE Henryk Baranowski powiedział, że jeśli chcemy, by w Polsce były nowe inwestycje w energetykę konwencjonalną, a jak podkreślił – są one konieczne, o ile chcemy prowadzić niezależną politykę gospodarczą, to trzeba „jak najszybciej uruchomić rynek dwutowarowy”, czyli taki, w którym jednym elementem jest energia, a drugim moc, czyli gotowość do dostarczenia jej wtedy, gdy jest niezbędna. „To oczywiście musi kosztować, ale z naszych analiz wynika, że koszty te nie będą odczuwalne dla przeciętnego Kowalskiego – powiedział.

Jednocześnie dodał, że polska energetyka stanie niebawem przed poważnym problemem związanym z tzw. konkluzjami BAT (Best Available Technology), które – według zapowiedzi KE musimy spełnić do 2021 r.
BAT-y to unijne regulacje dotyczące nowych standardów emisyjnych. Są one ostrzejsze niż obowiązujące od 1 stycznia 2016 r.; dotyczą większej niż dotąd liczby zanieczyszczeń, zaostrzają normy emisji SO2, NOx (tlenków azotu) i pyłów. Zaczną obowiązywać po czterech latach od decyzji KE o ich zastosowaniu.

Jak mówił Baranowski spełnienie wymagań BAT może z jednej strony skutkować szybszym wyłączeniem mocy, bo nie będzie się opłacała ich modernizacja, z drugiej strony koszty dostosowania tych instalacji, które będą niezbędne do dalszego funkcjonowania systemu są ogromne. Jak mówił w zależności od tego, jak szeroka byłaby ich modernizacja może chodzić o sumy od 12 do 60 mld.