Będą nowe rozmowy gazowe KE-Ukraina-Rosja

28 listopada 2016, 06:15 Alert

Minister energetyki Federacji Rosyjskiej Aleksander Nowak spotkał się wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej ds. Unii Energetycznej Maroszem Szefczoviczem. Strony omówiły szereg zagadnień związanych ze współpracą dwustronną w obszarze energetyki. Kluczowym tematem rozmów było zapewnienie nieprzerwanego tranzytu rosyjskiego gazu do europejskich odbiorców w trakcie okresu jesienno-zimowego 2016/2017 – poinformował rosyjski resort energetyki.

Aleksander Nowak stwierdził, że strony porozumiały się co do przeprowadzenia w najbliższym czasie rozmów trójstronnych w formacie Rosja-Ukraina-Unia Europejska podczas których ma być omówiona możliwość dostarczenia gazu nad Dniepr.

fot. Ministerstwo Energetyki Federacji Rosyjskiej

– Chodzi o dostawę 1,5-4 mld m3 gazu. Będzie ona realizowana w ścisłej zgodności z obowiązującymi umowami. W trakcie spotkania bardzo szczegółowo omówimy wolumen oraz terminy w jakich będzie on potrzebny stronie ukraińskiej. Na dzień dzisiejszy obowiązuje tryb przedpłat. Jeżeli mówimy o mechanizmie dostaw gazu, po otrzymaniu odpowiednich środków ten wolumen zostanie na pewno dostarczony przez Gazprom – powiedział Aleksander Nowak.

Minister oświadczył też, że cena gazu rosyjskiego dla Ukrainy jest niższa o ok. 15-30 dol. za 1000 metrów sześciennych niż w UE i jest ona konkurencyjna. Wyjaśniając, że chodzi o trzeci i czwarty kwartał br. Nowak oświadczył, że zakupy gazu od Rosji byłyby dla strony ukraińskiej „ekonomicznie bardziej uzasadnione”.

Nowak powtórzył stanowisko Rosji, która uważa, że istnieje pewne ryzyko ze względu na ilość surowca, jaką Ukraina zgromadziła dotąd w podziemnych zbiornikach gazu. „W okresie letnim gaz został zgromadzony w podziemnych zbiornikach w niepełnym zakresie, tak więc przy niskich temperaturach pojawia się ryzyko niewystarczających na Ukrainie źródeł gazu” – powiedział.

Ze swej strony Szefczovicz ocenił, że format trójstronny okazał się dotąd najbardziej odpowiedni w rozmowach o dostawach gazu. „Rosja jako eksporter, Ukraina jako kraj tranzytowy i UE jako główny importer są wspólnie zainteresowane przewidywalnością (dostaw)” – powiedział wiceszef KE, cytowany w oficjalnym komunikacie. W Moskwie Szefczovicz spotkał się także z wicepremierem Rosji Arkadijem Dworkowiczem i wiceszefem koncernu Gazprom Aleksandrem Miedwiediewem.

Według Marosza Szefczovicza trwają rozmowy z Bankiem Światowym, który będzie mógł zaoferować Ukrainie 500 mln dolarów na zakup rosyjskiego gazu.

Kontynuowanie rozmów gazowych między Rosją a Ukrainą przy udziale Komisji Europejskiej o dostawach gazu KE zaproponowała jeszcze latem. Szefczovicz wskazywał wówczas, że trójstronne rozmowy dałyby dodatkową pewność prawną i polityczną, że wszystkie strony: dostawca, odbiorca i kraj tranzytowy (Rosja i Ukraina i UE) będą odpowiednio współpracować.

W tym roku przed rozpoczęciem okresu grzewczego sytuacja Ukrainy, przez którą przebiegają dostawy do krajów Europy Środkowej, nie była zła. Kraj miał ok. 12 mld metrów sześciennych surowca w magazynach przed zimą i według obliczeń Kijowa potrzeba było jeszcze ok. 2,5 mld metrów sześciennych, by gazu nie zabrakło w sezonie grzewczym. Przy czym, nieoficjalnie źródła w Brukseli oceniały, że byłoby lepiej, gdyby Ukraińcy zgromadzili 16 mld metrów sześciennych zapasów. Ich wyczerpanie bowiem stanowi zagrożenie dla dostaw do niektórych krajów UE.

W listopadzie 2015 r. Ukraina przestała kupować gaz z Rosji, dając pierwszeństwo korzystniejszym cenowo dostawom z Zachodu. Ta sytuacja również się zmieniła. Przed wakacjami Naftohaz zwrócił się do Gazpromu o wznowienie dostaw, ale pod warunkiem zaoferowania dobrej ceny.

Nord Stream 2

Podczas rozmów Nowak i Szefczovicz rozmawiali o kontrowersyjnych projektach gazociągów Nord Stream 2, Turkish Stream. – Jesteśmy gotowi do przedstawienia dodatkowych informacji na temat ekonomicznego uzasadnienia powyższych projektów – przekonywał rosyjski minister. Odniósł się w ten sposób do stanowiska Komisji, która uznała, że Nord Stream 2 nie jest uzasadniony ekonomicznie. Jego krytycy zarzucają projektowi cel polityczny, jakim jest zmarginalizowanie Ukrainy w przesyle gazu do Europy.

Z kolei Szefczovicz stwierdził, że wyniki oceny Nord Stream 2 będą przedstawione Komisji Europejskiej. Aleksander Nowak dodał, że decyzja Brukseli o zwiększeniu dostępu do przepustowości gazociągu OPAL (lądowa odnoga Nord Stream 1 – przyp. red.) jest pozytywnym krokiem naprzód we wzajemnych relacjach.

Podczas rozmów politycy omówili również współpracę w obszarze energetyki jądrowej oraz zgodzili się na kontynuacje prac nad przygotowaniem umowy międzyrządowej dotyczącej pierścienia energetycznego Rosja-Białoruś-Państwa bałtyckie.

Ministerstwo Energetyki Federacji Rosyjskiej/Polska Agencja Prasowa