Co piąta tona ropy na Białorusi pochodzi spoza Rosji

4 czerwca 2020, 07:00 Alert

Białoruś sprowadzi w czerwcu około miliona ton ropy z Rosji przez ropociągi i około 80 tysięcy ton koleją. Największa część dostaw będzie pochodziła od Rosnieftu, Łukoila, Basznieftu i Tatnieftu, a w sumie od dziesięciu firm rosyjskich. Już co piąta tona ropy na Białorusi pochodzi spoza Rosji.

Tankowiec. Fot. Wikimedia Commons
Tankowiec. Fot. Wikimedia Commons

Rzecznik Biełnaftachimu Aleksander Tiszczenko powiedział agencji RIA Novosti, że Białoruś sprowadzi w czerwcu także pierwszą dostawę ropy z USA przez naftoport w Kłajpedzie. Nie zdradził skąd będą pochodzić kolejne dostawy spoza Rosji. – Mogę tylko powiedzieć, że w pierwszych pięciu miesiącach 2020 roku mieliśmy już jedenaście tankowców, a ten z USA będzie dwunasty. Jeśli podsumować dostawy od stycznia do maja, co piąta tona ropy dotarła ze źródeł alternatywnych – powiedział rzecznik agencji RIA.

Rafinerie białoruskie przerobiły w tym czasie 5,4 mln ton ropy. Sprowadziły w maju około 1,17 mln ton ropy z Rosji. Białoruś szuka alternatywnych źródeł dostaw ropy po tym, jak nie doszła do porozumienia z Rosjanami o warunkach dostaw w 2020 roku ze względu na spór o ceny. Może sprowadzać ropę przez naftoporty w Kłajpedzie na Litwie i Odessie na Ukrainie, a potem koleją na własne terytorium. Mogłaby także skorzystać z rewersu Ropociągu Przyjaźń na granicy z Polską, ale na razie rozmowy na ten temat nie przyniosły rozstrzygnięć.

RIA Novosti/Wojciech Jakóbik

Marszałkowski: Trzy szlaki naftowe uniezależnienia Białorusi od Rosji