Biopaliwa w USA zyskują wsparcie

10 maja 2018, 09:00 Alert

Departament Energii USA ogłosił 8 maja, że przeznaczy 3 miliony dolarów na wsparcie projektów badawczo-rozwojowych w ramach programu Biomasa. Chodzi o wsparcie dla zaawansowanych technologicznie projektów mających na celu rozwijanie sektora biopaliw. Do finansowania zakwalifikowano dwa projekty uniwersyteckie. Pierwszy to Uniwersytet Tennessee drugi Northwestern.

Współpraca departamentów

Program Biomasa powstał we współpracy z Departamentem Rolnictwa USA. Program ma na celu dywersyfikację krajowych źródeł energii. Ma przyczynić się do rozwoju biomasy jako źródła energii łatwo dostępnego, większego udziału w rynku ze względów ekonomicznych, zrównoważonego podejścia do pozyskiwania paliw i energii.

Synergia nauki i technologii

Program zakłada łączenie nauki i inżynierii. Oba wyróżnione projekty spełniają ten warunek. Uniwersytet Tennessee zakłada opracowanie projektu zintegrowanej biorafinerii, który połączy produkcję paliw płynnych, odnawialnych składników chemicznych w celu produkcji etanolu celulozowego biopaliwa produkowanego z drewna, słomy i niejadalnych części roślin. Uniwersytet Northwestern będzie rozwijał szybką syntezę biopaliw i biokomponentów nowej generacji biomasy lignocelulozlowej. Lignoceluloza to główny składnik biomasy roślinnej, może być także wykorzystywana do termomodernizacji budynków.

Czysta energia dla transportu

Priorytetem Biura ds. efektywności energetycznej i energii odnawialnej w Departamencie Energetyki jest przyspieszenie badań nad technologiami pozwalającymi zwiększyć wydajność energetyczną zrównoważonych technologii pozyskiwania energii także dla transportu.

Redukcja CO2

Obecnie w USA energetyka odnawialna w tym z biomasy rozwija się dynamicznie. Choć jak wskazują eksperci choćby z Bloomberg New Energy Finance nieco wolniej niż przed wyborem na prezydenta Donalda Trumpa. Władze przede wszystkim promują działania mające na celu konieczność ograniczenia emisji CO2 jednak podejście do kwestii polityki klimatycznej różni się znacząco w poszczególnych stanach.

US Department of Energy/Agata Rzędowska