Brak porozumienia naftowego w przeddzień szczytu OPEC

28 listopada 2016, 07:15 Alert

W poniedziałek 28 listopada ceny ropy spadają w odpowiedzi na słabnące nadzieje na osiągnięcie porozumienia w sprawie ograniczenia wydobycia przez kraje kartelu OPEC.

Brent stracił 2 procent i kosztował 47 dolarów za baryłkę. Cena WTI spadła o 0,6 procent do 45,80 dolarów za baryłkę. Ropa zanotowała 25 listopada 3-procentowy spadek ze względu na informację o tym, że państwa OPEC nadal nie porozumiały się we własnym gronie, ani z producentami spoza kartelu, w sprawie ewentualnej koordynacji polityki wydobycia.

fot. Patrycja Rapacka

30 listopada w Wiedniu odbędzie się oficjalny szczyt organizacji na którym ma zapaść formalna decyzja o obniżeniu wydobycia w OPEC z 33,6 mln baryłek dziennie do 32,5 mln przy ustalonym podziale obciążeń. Nie ma wciąż konsensusu w tej sprawie.

Inicjator porozumienia – Arabia Saudyjska – nie weźmie udziału w rozmowach z producentami spoza OPEC zaplanowanym pierwotnie na poniedziałek, ponieważ wciąż nie ma zgody w kartelu. Po tej informacji Rosja zapowiedziała, że nie zamierza wziąć udziału w spotkaniu, ale liczy na zgodę w OPEC i wtedy będzie gotowa do rozmów o swoim udziale w układzie.

– Rosja zachowuje pozytywne nastawienie wobec porozumienia i kontynuuje swój udział w konsultacjach z naszymi partnerami – powiedział minister energetyki Aleksander Nowak.

 

Saudyjski minister ropy Khalid al-Falih przyznał, że rynek zrównoważy się nawet bez porozumienia. Ocenił, że w 2017 roku dojdzie do zrównoważenia popytu i podaży, ale interwencja OPEC przyspieszyłaby proces.

Tymczasem wzrost ceny baryłki powoduje już teraz rosnącą podaż z pól łupkowych w USA. Ilość wiertni rośnie od trzech tygodniu. Od maja 2016 roku rozpoczęło pracę 158 nowych szybów wiertniczych, co oznacza wzrost o 50 procent. Analitycy twierdzą, że jeśli ropa podrożeje do 60 dolarów za baryłkę, amerykańskie wydobycie szybko zrównoważy rynek, co doprowadzi do ponownych spadków.

Pod koniec września w trakcie nieformalnego szczytu OPEC w Algierii ustalono zmniejszenie poziomu wydobycia ropy do poziomu 32,5-33 mln baryłek dziennie. Obecnie kartel wydobywa rekordowe 33,6 mln baryłek dziennie. Nigeria i Libia zostały wyłączone z obowiązku ograniczenia podaży. Większa część obciążeń związanych z limitowaniem podaży z 33,24 do 32,5-33 mln baryłek może spaść na największego producenta, czyli Arabię Saudyjską.

Reuters

AKTUALIZACJA 28.11.2016 8.30

RAPORT: Zaklinanie baryłki