Butikofer: Merkel zna prawdę o Nord Stream 2, ale unika tematu
Portal BiznesAlert.pl ustalił, że wewnątrz koalicji mającej stworzyć nowy rząd Niemiec panuje spór wokół projektu Nord Stream 2. Ustalenia potwierdza Reinhard Butikofer, poseł do Parlamentu Europejskiego z niemieckiej Partii Zielonych.
– Wojna polityczna w Wielkiej Koalicji w tej sprawie trwa od dawna. SPD promowało projekt odkąd Gerhard Schroeder został zatrudniony przez Putina niedługo po opuszczeniu stanowiska kanclerza – mówi poseł. – Partia CDU/CSU jest podzielona. Z jednej strony są krytycy jak Manfred Weber i Elmar Brok z Parlamentu Europejskiego. Weber jest przewodniczącym frakcji w Europejskiej Partii Ludowej i wiceprzewodniczącym CSU. Oni i Norbert Roettgen, przewodniczący komisji spraw zagranicznych Bundestagu, krytykują Nord Stream 2 – wylicza rozmówca BiznesAlert.pl.
– Angela Merkel próbuje unikać tematu poprzez deklaracje, że to przedsięwzięcie czysto ekonomiczne. Wie, że to nie jest prawda, ale unika dyskusji publicznej na ten temat. Wierzę, że ostatnie wydarzenia na Ukrainie nie pozwolą na kontynuację tego podejścia – przekonuje Butikofer. – Zachowanie Gazpromu to dowód na to, że nie możemy traktować Rosji jako godnego zaufania partnera energetycznego. Gazprom chce nie chce zaakceptować wyroku arbitrażu pomimo oficjalnej obietnicy załączonej do negocjacji z Ukrainą i Komisją Europejską, że mu się podporządkuje.
– Rosja próbuje destabilizować system przesyłowy Ukrainy. Eufemizm popularny w europejskich debatach, że Rosja jest godnym zaufania partnerem gazowym, to nieprawda. CDU/CSU musi ponownie przemyśleć ten temat. Podczas negocjacji Wielkiej Koalicji chadecy proponowali w miarę krytyczne stanowisko o Nord Stream 2. SPD było w sposób oczywisty po stronie projektu. Z tego powodu nie było porozumienia i nie ma zapisu o projekcie w umowie koalicyjnej – podsumował poseł.
Niejawny dokument: Spór wewnątrz Wielkiej Koalicji o Nord Stream 2