Rosnąca cena ropy zwiększa wartość zapasów PKN Orlen

28 lipca 2020, 11:15 Alert

PKN Orlen w wynikach drugiego kwartału odwróci odpisy aktualizujące wartość zapasów w kwocie ok. 2 mld 103 mln zł netto, odnotuje także zysk z tytułu okazyjnego nabycia akcji Energa w wysokości ok. 3 mld 690 mln zł i ujmie odpisy aktualizujące wartość aktywów trwałych w Orlen Upstream na ok. 133 mln zł.

fot. BiznesAlert.pl

Księgowość

W raporcie giełdowym spółka podkreśla, że zdarzenia księgowe PKN Orlen powiększą EBITDA grupy w drugim kwartale o ok. 5 mld 660 mln zł, a liczone według LIFO o ok. 4 mld 764 mln zł.

Powody odwrócenia odpisów

PKN przewiduje odwrócenie netto odpisów aktualizujących wartość zapasów do poziomu wartości netto możliwej do uzyskania w kwocie ok. 2 mld 103 mln zł (ok. 1 mld 207 mln zł wg LIFO). Oszacowana wartość odwrócenia odpisów ma zwiększyć skonsolidowaną EBITDA za drugi kwartał kwartał 2020 roku.  Orlen informuje, że w sprawozdaniu jednostkowym odwrócenie odpisów powiększy EBITDA o ok. 989 mln zł. – Powodem odwrócenia odpisów jest wzrost cen ropy w drugim kwartale 2020 roku oraz wzrost cen sprzedaży produktów wynikający ze stopniowej poprawy sytuacji popytowej w związku z odmrażaniem gospodarek światowych – czytamy w komunikacie. Orlen zakłada także, że odnotuje zysk z tytułu okazyjnego nabycia akcji spółki Energa w wysokości ok. 3 mld 690 mln zł.

– Zysk z tytułu okazyjnego nabycia zostanie rozpoznany w ramach tymczasowego rozliczenia transakcji nabycia akcji Energa i stanowi nadwyżkę udziału PKN Orlen w wartości godziwej netto możliwych do zidentyfikowania przejętych aktywów, zobowiązań i zobowiązań warunkowych Grupy Energa nad ceną nabycia akcji – wyjaśnia Orlen w komunikacie.

Odpis w sektorze upstream

Spółka przewiduje także, że w wynikach utworzy odpisy aktualizujące wartość aktywów trwałych w Orlen Upstream na ok. 133 mln zł. – Oszacowana kwota odpisów wynika z decyzji o zrzeczeniu się koncesji na poszukiwanie i rozpoznanie złóż ropy naftowej i gazu ziemnego oraz wydobywanie ropy naftowej i gazu ziemnego na obszarze Bieszczady – tłumaczy koncern.

PKN Orlen/Bartłomiej Sawicki

Orlen przekonuje, że przejęcie Lotosu nie zagrozi Rafinerii Gdańskiej