Rząd przyjął projekt o centralnym systemie informacji o rynku energii, ale ustawa offshore nadal czeka

24 listopada 2020, 14:45 Alert

Rząd przyjął projekt zmiany Prawa energetycznego, dotyczący m. in. budowy centralnego systemu informacji o rynku energii. Jak wynika z informacji Centrum Informacji Rządu, Rada Ministrów nie przyjęła zaś projektu ustawy o wsparciu morskiej energetyki wiatrowej, czyli tzw. ustawy offshore.

Sieć przesyłowa. Fot. Polskie Sieci Elektroenergetyczne
Sieć przesyłowa. Fot. Polskie Sieci Elektroenergetyczne

Centralny system informacji rynku energii

Przyjęty projekt zmiany Prawa energetycznego przewiduje stworzenie centralnego systemu informacji rynku energii (CSIRE). Jego operatorem (OIRE) będzie operator systemu przesyłowego energii elektrycznej. Ustawa ma wskazywać, jakie dane będą mogły być gromadzone i udostępniane.

W planowanej nowelizacji przewiduje też zapisanie harmonogramu montażu przez operatorów systemu dystrybucyjnego (OSD) energii elektrycznej liczników zdalnego odczytu – tzw. inteligentnych. Do końca 2023 roku ma je mieć, co najmniej 15 procent odbiorców danego OSD, dwa lata później – 35 procent, na koniec 2027 roku wskaźnik ten ma wynosić co najmniej 65 procent, a do końca 2028 roku – co najmniej 80 procent. Dane z liczników o pobranej z sieci i oddanej do niej energii będą sumowane w okresach 15 minut. Gromadzone będą też dane o mocy, parametrach jakościowych i inne, których zbieranie będą przewidywać odrębne przepisy.

Projekt zawiera pakiet rozwiązań dla magazynów energii elektrycznej, w tym ujednolicenie ich definicji, obecnie różnych w różnych aktach prawnych. Magazynowanie zostanie zwolnione z obowiązków taryfowych. Magazyny o mocy do 10 MW nie będą wymagały koncesji, te o mocy powyżej 50 kW będą musiały być wpisane do rejestru magazynów odpowiedniego operatora.

Projekt zakłada, że w rozliczeniach za usługę przesyłania i dystrybucji energii elektrycznej dla magazynu przyjmuje się regułę salda – podstawą do rozliczeń stawki sieciowej ma być wyłącznie różnica pomiędzy ilością energii elektrycznej pobranej przez magazyn energii elektrycznej i energii ponownie wprowadzonej do sieci z tego magazynu, co określa się, jako stratę w procesie magazynowania energii elektrycznej. Uzasadnieniem jest fakt, iż energia elektryczna wprowadzona z magazynu energii elektrycznej do sieci będzie zużyta przez odbiorcę końcowego, który będzie obciążony opłatą sieciową za tę ilość zużytej energii elektrycznej.

Projekt likwiduje podwójne pobieranie opłat dystrybucyjnych i przesyłowych – za energię pobraną z sieci do magazynu i oddaną z magazynu do sieci.

W Prawie energetycznym pojawi się też podstawa dla odzyskiwania – rekuperacji – energii elektrycznej wprowadzonej do sieci trakcyjnej w czasie hamowania pociągów czy tramwajów. Rozliczanie energii dostarczanej do sieci w następstwie hamowania pojazdu kolejowego, tramwaju oraz trolejbusa będzie następowało na podstawie różnicy ilości energii elektrycznej pobranej i zwróconej przez danego odbiorcę.

Zmiana ustawy ma implementować europejskie regulacje dotyczące transgranicznych zdolności przesyłowych oraz m.in. dotyczące definicji uczestnika rynku energii. Będzie nim mógł być każdy odbiorca, także ten nieposiadający osobowości prawnej.

Proponowane przepisy zakładają, że notoryczne naruszanie zbiorowych interesów konsumenta energii powinno stanowić przesłankę umożliwiającą regulatorowi cofnięcie koncesji. Prezes URE będzie mógł cofnąć koncesję w przypadku wydania przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wobec przedsiębiorstwa energetycznego decyzji o uznaniu praktyki za naruszającą zbiorowe interesy konsumentów.

Ustawa offshore w poczekalni

Z komunikatu Centrum Informacyjnego Rządu wynika, że Rada Ministrów ponownie nie przyjęła natomiast projektu ustawy o wsparciu morskiej energetyki wiatrowej, mimo, że znajdował się on w porządku obrad. Projekt trafił już raz pod obrady rządu – 28 października. Jednak Rada Ministrów poleciła, aby został zaopiniowany „przez organy właściwe w zakresie bezpieczeństwa państwa i zwalczania korupcji” i dopiero wtedy wrócił pod obrady rządu. Z informacji portalu BiznesAlert.pl wynika, że organy nie miały ostatecznie uwag do tego projektu.

Polska Agencja Prasowa/Bartłomiej Sawicki