Perzyński: Oto jak Chiny potajemnie wspierają Rosję

20 marca 2023, 07:30 Bezpieczeństwo

W ostatnich tygodniach światowe media bacznie przyglądały się potencjalnemu wsparciu wojskowemu Moskwy przez Chiny. Choć Pekin politycznie i propagandowo wspiera działania Rosji w Ukrainie, to jednocześnie zaprzecza, że dostarcza wojskom rosyjskim swój sprzęt wojskowy i na swój sposób podtrzymuje neutralny status. Z drugiej strony dostawy chińskiej broni płyną do Rosji na małą skalę, okrężną drogą i potajemnie – pisze Jacek Perzyński, współpracownik BiznesAlert.pl.

Xi Jingping. Fot. WEF
Xi Jingping. Fot. WEF

Chociaż zachodnie sankcje utrudniają Moskwie import praktycznie wszystkiego, od mikrochipów po gaz łzawiący, to Rosja nadal może kupować materiały i wyposażenie wspierające jej wysiłki wojenne z pomocą „przyjaznych” krajów, które nie przestrzegają nowych zasad Zachodu, takich jak Chiny czy kraje Zatoki Perskiej.

Cały proceder wygląda następująco: oficjalne dane celne nie pokazują, że Pekin sprzedaje Moskwie duże ilości broni w celu wsparcia działań wojennych. Państwo Środka zaopatruje rosyjskie firmy w niezgłoszony wcześniej sprzęt „podwójnego zastosowania” – przedmioty handlowe, które również mogą zostać użyte na polu bitwy na Ukrainie.

Jak wynika z dokumentów handlowych zebranych przez portal Politico chińskie firmy, w tym jedna powiązana z rządem w Pekinie, wysłały rosyjskim podmiotom 1000 sztuk karabinów szturmowych i innego sprzętu, który może być użyty do celów wojskowych, w tym części do dronów i kamizelek kuloodpornych.

Według danych rosyjskie podmioty także otrzymały 12 dostaw części do dronów od chińskich firm i ponad 12 ton chińskich kamizelek kuloodpornych, których dostawa została przekierowana przez Turcję pod koniec 2022 roku.

Ponadto firma Da-Jiang Innovations Science & Technology Co., znana również jako DJI, wysłała części do bezzałogowców takie jak baterie i aparaty przez Zjednoczone Emiraty Arabskie do niewielkiego rosyjskiego dystrybutora w listopadzie i grudniu 2022 roku. DJI to chińska firma, na którą Waszyngton nałożył sankcje w 2021 roku za zaopatrywanie własnego rządu w drony do inwigilacji mniejszości ujgurskiej w Xinjiangu.

China North Industries Group Corporation Limited, jeden z największych państwowych kontrahentów w branży obronnej, w czerwcu 2022 roku wysłał karabiny do rosyjskiej firmy Tekhkrim, która również prowadzi interesy z Kremlem i rosyjskim wojskiem. Oczywiście w dokumentach celnych zgłoszono, że karabiny CQ-A (wzorowane na amerykańskich M16) pełnią funkcję „myśliwskich karabinów cywilnych”, jednak broń tego typu jest używana przez policję w Chinach i paramilitarne ugrupowanie od Filipin po Sudan Południowy i Paragwaj.

Pekin nadal zaprzecza, jakoby przekazywał uzbrojenie Rosji w wojnie z Ukrainą, jednak kilku jego najwyższych urzędników w ostatnim czasie odwiedziło Moskwę i zapewne te kwestie były omawiane. Xi Jinping jest w niełatwej sytuacji, gdyż jawne dostawy broni ściągnęłyby na jego kraj sankcje i na długo przekreśliłoby szansę na poprawę relacji z USA i Unią Europejską. Z drugiej strony, Chiny nie mogą zostawić swojego największego sojusznika w potrzebie, gdyż porażka Rosji byłaby też porażką samego Xi, który mocno angażował się w chińsko-rosyjski sojusz.

Potwierdzone przypadki dostaw broni z Chin nie powinny szokować, ponieważ Moskwa i Pekin wzajemnie się wspierają na wielu płaszczyznach, a Putina i Xi Jinpinga łączy (przynajmniej demonstrowana publicznie) przyjaźń i wspólnota interesów.

Chińskie wsparcie rosyjskiej inwazji jest faktem, choć odbywa się po cichu, z wykorzystaniem krajów trzecich i na małą skalę. Niemniej pomoc z Państwa Środka nie jest w stanie przechylić szali zwycięstwa na stronę Rosji, ponieważ dostawy uzbrojenia obejmują lekkie karabiny szturmowe, drony rozpoznawcze i kamizelki kuloodporne. Najważniejsze jest to, aby wojska rosyjskie nie otrzymały zaawansowanych systemów przeciwlotniczych, pocisków przeciwpancernych czy wozów bojowych, gdyż to byłby kłopot dla armii ukraińskiej.