Danø: Baltic Pipe to projekt europejski. Gaz urentowni energetykę (ROZMOWA)

26 września 2017, 07:31 Energetyka

– Projekt Baltic Pipe odgrywa znaczącą rolę w nowej strategii duńskiego operatora. Nasze badania wykazały, że gaz jest kluczowym elementem w tworzeniu efektywnej drogi do opłacalnego systemu energetycznego- powiedział portalowi BiznesAlert.pl Jeppe Danø, dyrektor ds. rynku gazu w Energinet.dk (duński operator sieci przesyłowej) w czasie konferencji Nafta – Gaz – Chemia 2017.

Premier RP Beata Szydło i premier Danii Lars Lokke Rasmussen w trakcie podpisania memorandum dot. Baltic Pipe. Fot. KPRM

BiznesAlert.pl: Realizacja Baltic Pipe wchodzi w najważniejszą fazę. Kiedy możemy spodziewać się ostatecznej decyzji inwestycyjnej?

Jeppe Danø: Procedura Open Season zakończy się 31 października, a ostateczna decyzja inwestycyjna zapadnie pod koniec 2018 roku. Sama budowa planowana jest na lata 2020-2022.

Procedura rezerwacji wolumenów nadal trwa. Ile firm jest zainteresowanych tym projektem i składa zamówienia?

Niestety, jest to tajna informacja biznesowa, której nie możemy ujawnić.

Wcześniej Dania miała tylko jedno źródło gazu. Teraz ma dwa, z pola gazowego na Morzu Północnym i z Niemiec. Jakie doświadczenia wynosi z dywersyfikacji?

Dania korzysta zarówno z własnych dostaw, jak i z połączenia z rynkiem europejskim przez Niemcy. Połączenie z Niemcami jest szczególne istotne w sytuacji, gdy niebawem rozpocznie się remont platformy Tyra.

Energinet podkreślał, ze Baltic Pipe to dla Danii dobre rozwiązanie. Jak z niego skorzysta?

Baltic Pipe jest właściwie projektem europejskim, przyznano mu status PCI (projekt wspólnego zaintersowania- przyp. red.). Z duńskiej perspektywy, gdzie konsumpcja gazu jest ograniczona, dodatkowe przepływy tranzytowe zapewnią ekonomię skali i przyczynią się do stworzenia bardziej opłacalnego systemu dla wszystkich użytkowników. Ponadto będzie to dodatkowe źródło dostaw, które stworzą warunki do rozwoju bardziej konkurencyjnego rynku.

W projektach infrastrukturalnych zawsze pojawiają się pytania o koszty. Które elementy Baltic Pipe zostaną sfinansowane przez Energinet?

Energinet odpowiada za infrastrukturę od norweskiej wpinki (tie-in) do wschodniego wybrzeża Danii. Koszty stacji kompresyjnej będą podzielone między Energinet a polski Gaz-System, co zostało ustalone podczas Open Season. Będzie ona niezbędna, by przetransportować gaz do polskich konsumentów.

Trzecim partnerem w tym projekcie jest Norwegia. Jakie jest jej stanowisko w sprawie Baltic Pipe? Czy również widzi korzyści?

Energinet blisko współpracuje z norweskim operatorem sieci przesyłowych Gassco, które pomaga w realizacji projektu i dostarcza norweski gaz do zainteresowanych nim obszarów rynku. Nie możemy jednak mówić w imieniu Norwegów, którzy mogą udzielić bardziej szczegółowych informacji.

Energinet opublikował strategię na lata 2018-2020. Jaka jest w niej rola gazu? Jaką rolę odgrywa on w strategii duńskiego rządu?

Projekt Baltic Pipe odgrywa znaczącą rolę w nowej strategii Energinetu. Nasze badania wykazały, że gaz jest kluczowym elementem w tworzeniu efektywnej drogi do opłacalnego systemu energetycznego. Z tego powodu duński rząd rozwija system energetyczny, który sprawi, że do 2050 roku będziemy produkować więcej energii ze źródeł odnawialnych, niż wyniesie cała duńska konsumpcja.

Rozmawiał Bartłomiej Sawicki