Najważniejsze informacje dla biznesu

Decyzja przewodniczącego KRRiT uchylona: likwidator TVP nie zostanie ukarany

W czwartek 19 września Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił w całości odwołanie likwidatora Telewizji Polskiej, tym samym uchylając decyzję Macieja Świrskiego o nałożeniu na Daniela Gorgosza kary w wysokości 145 tys zł. Przedmiotem postępowania było rzekome nieudzielenie informacji.

W marcu bieżącego roku przewodniczący KRRiT uznał, że Gorgosz odmówił udzielenia informacji na temat kondycji spółki TVP. Zdaniem Macieja Świrskiego, podstawę prawną oskarżenia stanowią przepisy z ustawy o radiofonii i telewizji.

Telewizja Polska wydała komunikat wyrażający oburzenie w stosunku do oskarżenia KRRiT. Powodem, oprócz wątpliwej zdaniem oskarżonego słuszności zarzutu jest to, że informacja w pierwszej kolejności została przekazana nieoficjalnie, poprzez portal społecznościowy.

,,O wydaniu przedmiotowej decyzji przez przewodniczącego KRRiT Daniel Gorgosz dowiedział się z internetu. Pan Maciej Świrski o nałożeniu kary na likwidatora Telewizji informował na portalu X, gdzie podkreślał, że kara była wynikiem „uporczywych odmów wypełniania obowiązków z ustawy o radiofonii i telewizji”. Informował również opinię publiczną, iż postawa prezentowana przez Daniela Gorgosza jest „nieakceptowalna w demokratycznym państwie prawa”.

Daniel Gorgosz w oświadczeniu przesłanym PAP podkreślił, że ze strony spółki nie ma mowy o jakichkolwiek odmowach wypełniana obowiązków przewidzianych w ustawie o radiofonii i telewizji. Co więcej, to przewodniczący KRRiT miał rzekomo w sposób nieuzasadniony wzywać TVP do przedkładania dokumentów i informacji, co wykracza poza kompetencje tego organu państwowego.

Sąd Okręgowy w ustnym uzasadnieniu wyroku uznał wydaną decyzję za wadliwą, podkreślił brak podstaw do domagania się przez przewodniczącego KRRiT żądanych informacji na postawie art. 10 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji, jak również wstrzymał wykonalność decyzji do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Wyrok nie jest prawomocny – podała Telewizja.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji opublikowała natomiast swoje stanowisko w sprawie pomijania przez obecny rząd konstytucyjnej i ustawowej roli KRRiT. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przypomniała rządowi przepisy zawarte w Konstytucji RP, które jasno wskazują, że Rada należy do organów kontroli państwowej oraz ochrony prawa i jej zadaniem jest „projektowanie w porozumieniu z Prezesem Rady Ministrów kierunków polityki państwa w dziedzinie radiofonii i telewizji”.

W czwartek 19 września Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił w całości odwołanie likwidatora Telewizji Polskiej, tym samym uchylając decyzję Macieja Świrskiego o nałożeniu na Daniela Gorgosza kary w wysokości 145 tys zł. Przedmiotem postępowania było rzekome nieudzielenie informacji.

W marcu bieżącego roku przewodniczący KRRiT uznał, że Gorgosz odmówił udzielenia informacji na temat kondycji spółki TVP. Zdaniem Macieja Świrskiego, podstawę prawną oskarżenia stanowią przepisy z ustawy o radiofonii i telewizji.

Telewizja Polska wydała komunikat wyrażający oburzenie w stosunku do oskarżenia KRRiT. Powodem, oprócz wątpliwej zdaniem oskarżonego słuszności zarzutu jest to, że informacja w pierwszej kolejności została przekazana nieoficjalnie, poprzez portal społecznościowy.

,,O wydaniu przedmiotowej decyzji przez przewodniczącego KRRiT Daniel Gorgosz dowiedział się z internetu. Pan Maciej Świrski o nałożeniu kary na likwidatora Telewizji informował na portalu X, gdzie podkreślał, że kara była wynikiem „uporczywych odmów wypełniania obowiązków z ustawy o radiofonii i telewizji”. Informował również opinię publiczną, iż postawa prezentowana przez Daniela Gorgosza jest „nieakceptowalna w demokratycznym państwie prawa”.

Daniel Gorgosz w oświadczeniu przesłanym PAP podkreślił, że ze strony spółki nie ma mowy o jakichkolwiek odmowach wypełniana obowiązków przewidzianych w ustawie o radiofonii i telewizji. Co więcej, to przewodniczący KRRiT miał rzekomo w sposób nieuzasadniony wzywać TVP do przedkładania dokumentów i informacji, co wykracza poza kompetencje tego organu państwowego.

Sąd Okręgowy w ustnym uzasadnieniu wyroku uznał wydaną decyzję za wadliwą, podkreślił brak podstaw do domagania się przez przewodniczącego KRRiT żądanych informacji na postawie art. 10 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji, jak również wstrzymał wykonalność decyzji do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Wyrok nie jest prawomocny – podała Telewizja.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji opublikowała natomiast swoje stanowisko w sprawie pomijania przez obecny rząd konstytucyjnej i ustawowej roli KRRiT. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przypomniała rządowi przepisy zawarte w Konstytucji RP, które jasno wskazują, że Rada należy do organów kontroli państwowej oraz ochrony prawa i jej zadaniem jest „projektowanie w porozumieniu z Prezesem Rady Ministrów kierunków polityki państwa w dziedzinie radiofonii i telewizji”.

Najnowsze artykuły