DGP: Dania i Chiny chcą inwestować w Polsce w metan

9 stycznia 2017, 11:45 Alert

Jak poinformował „Dziennik Gazeta Prawna”, duńskie Enricom i Insero, chiński koncern Jiangxi Special Electric Motor oraz koordynująca projekt polska fundacja Motus chcą stworzyć klastry energetyczne wykorzystujące do produkcji energii metan oraz energię słoneczną.

Z informacji gazety wynika, że instalacje mają być wybudowane przy czynnych i nieczynnych kopalniach węgla kamiennego przy składowiskach śmieci.Uczestnicy projektu chcą wybudować 50 instalacji metanowych o m 5 MW, przy których mogłyby powstać farmy fotowoltaiczne o podobnej mocy. 1 MW mocy zainstalowanej w obu przypadkach kosztowałby ok. 5 mln zł.

DGP przypomina, że przy wydobyciu węgla uwalnia się rocznie prawie 1 mld m sześc. metanu, a na składowiska odpadów komunalnych 364 mln m sześc. Od 2021 r. gaz ten będzie klasyfikowany w unijnym systemie handlu emisjami (tzw. EU ETS), tak jak teraz dwutlenek węgla.

Kopalnie wnosiłby do klastra energetycznego swój teren oraz metan, a gminy powierzchnie dla instalacji fotowoltaicznych. Gminy mogłyby również same inwestować w panele fotowoltaiczne. Fundacji Motus twierdzi, że cena energii produkowanej w klastrze energetycznym wynosiłaby ok. 350-450 zł za 1 MWh – czytamy w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.Duński Enricom – fundacja wspierana przez królową Danii posiada w Polsce trzy instalacje wykorzystujące gaz składowiskowy, w Sosnowcu, Górze Kalwarii i Lęgajnach. Jiangxi Special Electric Motor w całym przedsięwzięciu byłby dostawcą kogeneratorów metanowych.

DGP zwraca uwagę, że przedsięwzięcie jest efektem podpisania w grudniu ubiegłego roku przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy metanowej ułatwiającej przedsiębiorcom podejmowanie działań w tym zakresie. – Metan jest ważnym zagadnieniem chociażby ze względów środowiskowych. Obecnie trwają rozmowy z Komisją Europejską dotyczące wsparcia dla metanu składowiskowego. Znajdą one odzwierciedlenie w nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii – powiedział cytowany przez DGP Andrzej Kaźmierski, dyrektor departamentu energii odnawialnej w resorcie energii.

Dziennik Gazeta Prawna/CIRE.pl