Wielowieyska: Morawiecki kusi Macrona kontraktem na budowę elektrowni jądrowej
– Premier Morawiecki kusi Emmanuela Macrona kontraktem na budowę elektrowni jądrowej, ale chce, aby w zamian prezydent Francji wpłynął na Komisję Europejską w sprawie odblokowania naszych pieniędzy z Funduszu Odbudowy – pisze dziennikarka Gazety Wyborczej Dominika Wielowieyska, analizując sytuację projektu jądrowego w Polsce.
Premier Morawiecki ma pozostawać przychylny ofercie Francji, ze względu na potencjalną pomoc przy przepchnięciu Krajowego Planu Odbudowy. – Premier przekonuje swój obóz, że współpraca z Francuzami się opłaci i że już w przyszłym tygodniu padnie jakaś dająca nadzieję deklaracja Ursuli von der Leyen – napisała Dominika Wielowieyska. Dziennikarka Gazety Wyborczej śledzi losy trzech ofert złożonych rządowi Mateusza Morawieckiego na przestrzeni ostatnich miesięcy.
O program jądrowy walczą amerykański Westinghouse, francuski EDF i koreański KHNP. Oferta złożona przez Westinghouse 12 września, miała zostać rozpatrzona w ciągu 30 dni i jak przypomina dziennikarka, nadal nie ma decyzji w jej sprawie.
– Eurosceptyczni jastrzębie chcą końca resetu relacji z Francją i postawienia na Amerykanów. Uważają, że rząd PiS nie będzie miał dobrych relacji z UE i nic już tego nie zmieni – wyjaśnia.
Francja i Niemcy vs USA
Dziennikarka przytacza opinie eksperta Piotra Maciążka, który twierdzi, że niejednoznaczna sytuacja projektu jądrowego jest winą Piotra Naimskiego, „który nadzorował projekt jądrowy do dymisji w lipcu”, choć ten powrócił równie szybko w roli osoby odpowiedzialnej za budowę elektrowni jądrowej. – Tymczasem gołębie uważają, że potrzebna jest dywersyfikacja sojuszy: trzeba dać coś Amerykanom, ale warto mieć sojuszników również w Europie – analizuje Wielowieyska, po czym nawiązuje do postawy premiera, tłumacząc: Zauważa, że Francja wspólnie z Niemcami mogą zablokować projekt jądrowy realizowany z USA.
– Rząd francuski powołał nawet pełnomocnika ds. współpracy jądrowej z Polską – przypomina dziennikarka. Wyjaśnia dalej, że zainteresowanie polskim projektem jądrowym przez Stany Zjednoczone wzrosło, kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę. Wśród ofert złożonych Polsce, jest również ta od Koreańczyków. – Obstawiają ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, który jest głównym oponentem Morawieckiego w rządzie – dodaje dziennikarka.
Opracowała Maria Andrzejewska
