Duńczycy chcą inwestować w energetykę wiatrową w Polsce. Liczą na zmianę ustawy odległościowej

12 czerwca 2017, 07:15 Alert

Premier Beata Szydło spotkała się w piątek podczas wizyty w Danii z inwestorami z tego kraju, którzy prowadzą działalność biznesową w Polsce. Jednym z ważnych tematów rozmów miała była  m.in. tzw. ustawa odległościowa, które utrudnia firmom z Danii inwestycje w Polsce w tym sektorze. Wkrótce może się to jednak zmienić. 

Premier RP Beata Szydło podczas wizyty w Danii spotkała się największymi duńskimi inwestorami w Polsce i polskimi w Danii. Spotkanie odbyło się w siedzibie Konfederacji Przemysłu Duńskiego. – Polska jest ważnym rynkiem dla duńskich firm i mają one dobre doświadczenia w inwestowaniu w tym kraju. Potrzebują one jednak większej stabilności i przewidywalności – powiedział dyrektor Konfederacji Thomas Bustrup po spotkaniu z polską premier. Jednym z tematów miała być m.in. ustawa wiatrakowa, która ogranicza możliwości inwestowania w Polsce duńskimi firmom, takim jak Vestas.

Ustawa odległościowa to kość niezgody 

Przy okrągłym stole polska premier, rozmawiała z 17 największymi duńskimi firmami, które inwestują w Polsce, głównie w sekt rzez spożywczym, energetyki i nowych technologii. Jak podkreśla duńska konfederacja, w Polsce inwestuje ok. 500 duńskich firm, które zatrudniają łącznie ponad 50 tys. osób. – Polska cieszy dobrym klimatem inwestycyjny oraz wzrostem gospodarczym, a takie firmy jak Danfoss, Lantmännen Unibake inwestuje obecnie w kilku fabrykach w kraju – czytamy w komunikacie izby.

– Polska jest ważnym rynkiem dla duńskich firm i mają one dobre doświadczenia z kraju. Potrzebują one jednak większej stabilności i przewidywalności co przedstawiłem polskiej premier Beacie Szydło – powiedział Thomas Bustrup, prezes Konfederacji Przemysłu Danii.

Problemy z inwestycjami w Polsce przedstawiła zaś duńska firma Vestas, jeden z liderów w sektorze farm wiatrowych. – Istnieją wyraźne problemy z warunkami i ramami inwestycji na rynku energetyki wiatrowej w Polsce. Cieszę się, że dzisiaj mieliśmy okazję omówić sytuację z premierem i ważnymi przedstawicielami z Ministerstwa Energii – mówił wiceprezes Grupy Vestas Morten Dyrholm. Firma dostarczyła w 2015 roku turbiny wiatrowe o łącznej mocy 774 megawatów. Thomas Bustrup powiedział, że polska Premier była wrażliwa na przedstawiane problemy przez duńskie firmy.

– To jest moje wrażenie, że premier będzie chciała zrobić wiele, aby utrzymać i rozwijać ramowe warunki, które pozwolą na inwestycje duńskich firm w Polsce oraz na wzrost relacji handlowych między Polską a Danią w najbliższych latach – ocenił Thomas Bustrup.

Będą zmiany w ustawie? 

Spotkanie zbiegło się w czasie ze zmianami jakie są szykowane w ustawie o OZE oraz w ustawie odległościowej. Jak pisze Justyna Piszczatowska z portalu WysokieNapięcie.pl dyrektor departamentu OZE w Ministerstwie Energii Andrzej Kaźmierski zapowiedział w czwartek ub. tygodnia w Sejmie, że projekt nowelizacji będzie gotowy już wkrótce. Oprócz zmian w ustawie o OZE korekcie ulegną także zapisu dotyczące podatku od nieruchomości, które uderzyły w branże wiatrową w Polsce.

Piszczatowska: Jest zapowiedź korzystnych zmian w ustawie o OZE

– Naszą intencją jest przywrócenie stanu sprzed wprowadzenia ustawy wiatrakowej (w której podatek od nieruchomości był naliczany tylko od części budowlanej wiatraka, bez turbiny – red.) – podkreślił Kaźmierski cytowany przez portal WysokieNapięcie.pl.

Zgodnie z ustawą odległościową elektrownię wiatrową można postawić w odległości nie mniejszej niż 10-krotność jego wysokości wraz z wirnikiem i łopatami od zabudowań mieszkalnych oraz obszarów szczególnie cennych przyrodniczo. Najwięcej kontrowersji budził zaś zapis dot. wysokości opodatkowania nieruchomości farm wiatrowych. Zmiany w prawie budowlanym spowodowały, że część gmin zdecydowała się na nałożenie wyższego opodatkowania farm wiatrowych.

Ustawa wiatrakowa może zaszkodzić współpracy z Danią przy Baltic Pipe

Dansk Industri/Bartłomiej Sawicki