Szwecja za rewizją dyrektywy gazowej przeciwko Nord Stream 2

4 kwietnia 2018, 07:00 Alert

Podczas ostatniego posiedzenia Rady Europejskiej, które odbyło się w marcu tego roku w Brukseli, Premier RP Mateusz Morawiecki spotkał się ze szwedzkim premierem Stefanem Löfvenem w ramach konsultacji międzyrządowych. Jednym z tematów rozmów był kontrowersyjny gazociąg Nord Stream 2, wobec którego obiekcje przedstawia także Szwecja.

Spotkanie Premierów Polski i Szwecji. Fot. KPRM. Źródło: KPRM, Twitter
Spotkanie Premierów Polski i Szwecji. Fot. KPRM. Źródło: KPRM, Twitter

Szwecja nie zmienia krytycznego zdania o Nord Stream 2

Kancelaria Premiera Szwecji podkreśla w odpowiedzi na pytania portalu BiznesAlert.pl, że po próbie zabójstwa byłego rosyjskiego szpiega Sergieja Skripala oraz jego córki stanowisko Królestwa na temat gazociągu Nord Stream 2 nie uległo zmianie. – Zwiększona aktywność zagraniczna w regionie, w którym ma przebiegać gazociąg w pobliżu Szwecji, skłania do zwiększenia działań z zakresu ochrony, a odpowiednie organy muszą podjąć kroki w celu zapewnienia bezpieczeństwa – podaje kancelaria.

Zgoda tylko w oparciu o środowisko

Dla Szwecji „sprawą najwyższej wagi” jest wydanie zgody na poprowadzenie gazociągu w jej wyłącznej strefie ekonomicznej, „dlatego też musi zostać podjęta zgodnie z prawem szwedzkim i międzynarodowym, w szczególności z Konwencją Narodów Zjednoczonych o prawie morza (UNCLOS)” – czytamy w odpowiedzi na pytania redakcji, Jednocześnie jednak strona szwedzka podkreśla, że decyzja ta będzie zależała od oceny oddziaływania na środowisko. – Zakres oceny będzie się opierać o taką perspektywę. Możliwość odrzucenia wniosku jest niezwykle ograniczona. Przy tym Szwecja aktywnie uczestniczyła w dyskusji na szczeblu UE na temat wpływu projektu na europejską politykę energetyczną i interesy prawne – zaznacza biuro prasowe szwedzkiego Premiera.

Sztokholm za zmianą dyrektywy gazowej

W nadesłanej odpowiedzi podkreślono, że Szwecja naciska na dalszą, europejską dyskusję na temat Nord Stream 2 w ramach projektu rewizji dyrektywy gazowej zaproponowanego przez Komisję Europejską. – Szwecja popiera ten wniosek i działa w konstruktywny sposób, aby wkrótce możliwe było porozumienie – podkreślono.

W listopadzie ubiegłego roku Komisja Europejska przedstawiła poprawki do dyrektywy gazowej. Mają one jednoznacznie wskazać, że podmorskie gazociągi z krajów trzecich, które przebiegają przez terytorium Unii Europejskiej, podlegają regulacjom trzeciego pakietu energetycznego, w zakresie liberalizacji, rozdziału wydobycia od przesyłu i dostępu podmiotów trzecich do tej infrastruktury. Pod koniec marca komisja Parlamentu Europejskiego ds. przemysłu, energii i badań naukowych (ITRE) poparła projekt zmian w dyrektywie gazowej, które docelowo objęłyby prawdopodobnie Nord Stream 2.

„Rosja kolejny raz narusza reguły postępowania”

Biuro prasowe rządu w Sztokholmie podkreśla, że Szwecja konsekwentnie wyrażała pełne poparcie i solidarność ze Zjednoczonym Królestwem po próbie zabójstwa w Salisbury. – Jednym z powodów, naszej tak mocnej reakcji jest to, że niedawne wydarzenia stanowią kolejną próbę naruszenia przez Rosję międzynarodowego porządku, opartego na zasadach prawa. W związku z tym i jako wyraz naszej solidarności z Wielką Brytanią, Szwecja zdecydowała się wydalić jedną osobę z personelu ambasady rosyjskiej w Sztokholmie. Robimy to w ścisłej konsultacji z Finlandią i dużą liczbą innych państw członkowskich UE – podkreślono w stanowisku  przesłanym przez biuro prasowe kancelarii rządu Królestwa Szwecji.

Bartłomiej Sawicki

Jakóbik: Nord Stream 2 skorumpował Europę