Embargo na ropę, czyli kolejny próg przed czołgami Putina. Spięcie

6 maja 2022, 07:30 Energetyka

W dzisiejszym Spięciu poruszamy temat embarga na ropę z Rosji. Unia Europejska zapowiada, że odetnie się od kierunku wschodniego i podejmuje pierwsze działania, aby tak się stało.

Źródło: freepik
Źródło: freepik

– Embargo na ropę rosyjską będzie mocnym ciosem dla tamtejszej gospodarki. Wpłynie na budżet państwa rosyjskiego a także na prowadzenie operacji wojskowych, które kosztują miliardy dolarów miesięcznie – powiedział redaktor BiznesAlert.pl Mariusz Marszałkowski.

– Ceny na stacjach będą wyższe, ponieważ trzeba będzie znaleźć alternatywę dla dostaw z Rosji. Alternatywa będzie droższa, gdyż dojdą jeszcze koszty transportu i inne – zaznaczył.

– To nie mogą być sankcje, które się wprowadza tylko po to, aby były. Muszą one być rzeczywiste. Embargo na ropę jest jednym z punktów, które mają sprawić, że Rosja porzuci politykę agresji – dodał Mariusz Marszałkowski.

Zapraszamy do wysłuchania podcastu na YouTube, SoundCloud i Spotify.

Opracował Jędrzej Stachura

Perzyński: Biden pompuje miliardy w Ukrainę, ratując też samego siebie