Kopernik przyjrzał się emisjom metanu i sprawił kłopot Putinowi

6 marca 2021, 10:30 Alert

Naukowcy z programu satelitarnego Copernicus mogą umożliwić odpowiedź na apel Komisji Europejskiej o stworzenie globalnego systemu monitoringu emisji metanu. Dane ich satelitów pozwoliły wykryć rosnące emisje z gazociągów z Rosji rządzonej przez Władimira Putina.

Emisje metanu z Gazociągów Jamalskiego i Braterstwo. Fot. Phys.org
Emisje metanu z Gazociągów Jamalskiego i Braterstwo. Fot. Phys.org

Metan to drugi po dwutlenku węglu gaz cieplarniany pod względem oddziaływania na zmiany klimatu. Jedno z największych źródeł jego emisji to sektor energetyczny, szczególnie węglowodorowy. Międzynarodowa Agencja Energii wyliczyła, że sektor ropy i gazu wyemitował ponad 70 mln ton metanu w 2020 roku.

Europejski ośrodek Kayrros opracował w 2020 roku narzędzie pozwalające wykrywać z kosmosu pojedyncze emisje metanu, pozwalając stwierdzić wysokie emisje z gazociągów na Syberii sięgające do 300 ton na godzinę. Dane satelitów z programu Copernicus połączone z algorytmami Kayrros pozwoliły między innymi stwierdzić emisję do 164 ton metanu na godzinę w latach 2019-20 z Gazociągu Jamalskiego ciągnącego się przez Rosję, Białoruś, Polskę i Niemcy. Gazociąg Braterstwo poprowadzony przez Rosję, Ukrainę i Słowację emitował do 291 ton na godzinę. Kayrros stwierdził, że emisje metanu w Rosji wzrosły w 2020 roku o 14 procent pomimo pandemii koronawirusa. Warto dodać, że ten ośrodek zanotował także wysokie emisje z sektora łupkowego w USA.

Komisja Europejska zaapelowała o stworzenie globalnego monitoringu emisji metanu. Walka z emisjami gazów cieplarnianych już wywołała reakcję w Rosji, która z jednej strony sprzeciwia się zbyt ostrym regulacjom, a z drugiej próbuje przystosować sektor węglowodorów do nowych realiów. To wyzwanie dla reżimu Władimira Putina wciąż w jednej trzeciej zależnego od przychodów ze sprzedaży ropy i gazu.

Program Copernicus to unijny program obserwacji Ziemi, w ramach którego prowadzona jest analiza jej środowiska, która pozwoli uzyskać maksymalne korzyści dla wszystkich obywateli Unii. W ramach programu dostępne są usługi informacji oparte na obserwacji satelitarnej Ziemi oraz dane in situ (inne niż dotyczące kosmosu).

Program jest koordynowany i zarządzany przez Komisję Europejską we współpracy z państwami członkowskimi, Europejską Agencją Kosmiczną (ESA), Europejską Organizacją Eksploatacji Satelitów Meteorologicznych (EUMETSAT), Europejskim Centrum Prognoz Średnioterminowych (ECMWF), agencjami UE i instytutem badawczym Mercator Océan. Użytkownicy mają bezpłatny i otwarty dostęp do usług informacyjnych świadczonych w ramach programu.

Phys.org/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Strategia metanowa, czyli bat na LNG z USA dla Polski?