Enea odkłada 44,2 mln złotych na roszczenia branży wiatrowej

11 września 2017, 15:15 Alert

Jak poinformował portal Gramwzielone.pl, w I półroczu 2017 r. Enea S.A. utworzyła rezerwę na poziomie 44,177 mln zł na potencjalne roszczenia związane z wypowiedzeniem przez nią umów na zakup świadectw pochodzenia energii ze źródeł odnawialnych.

Na 31 marca 2017 r. Enea S.A. utworzyła rezerwę na poziomie 22,3 mln zł na potencjalne roszczenia związane z wypowiedzeniem przez Enea S.A. umów na zakup świadectw pochodzenia energii z odnawialnych źródeł. Teraz tą rezerwę istotnie powiększono.

Elektrownia w Opolu / fot. PGE

Przed Sądem Okręgowym w Poznaniu toczy się postępowanie z powództwa PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A., przeciwko Enei o zapłatę 42,35 mln zł tytułem wynagrodzenia za prawa majątkowe.

Enea S.A. informowała w raporcie za I kwartał, że dokonała potrącenia płatności części wierzytelności przysługujących PGE GiEK S.A. wobec Enea S.A. z tytułu zapłaty ceny za sprzedane prawa majątkowe z wierzytelnością odszkodowawczą Enea S.A. wobec PGE GiEK S.A.

Szkoda wyrządzona Enea S.A. miałaby powstać wskutek „niewykonania przez PGE GiEK S.A. obowiązku kontraktowego przystąpienia w dobrej wierze do renegocjacji kontraktów długoterminowych na sprzedaż praw majątkowych zgodnie z obowiązującą strony klauzulą adaptacyjną”.

W odpowiedzi na roszczenia największego państwowego koncernu energetycznego Enea wniosła o oddalenie pozwu PGE w całości. Obecnie strony prowadzą rozmowy w ramach postępowania mediacyjnego.

Enea podaje, że przed Sądem Okręgowym w Poznaniu toczą się jeszcze dwie inne sprawy o podobnym charakterze. Ponadto, przed tym samym sądem prowadzone są dwie sprawy o ustalenie bezskuteczności wypowiedzenia (odstąpienia) przez Enea S.A. od umów sprzedaży praw majątkowych.

W sprawozdaniu finansowym za 2016 r. Enea potwierdziła wypowiedzenie lub odstąpienie również od innych umów na zakup zielonych certyfikatów, które zawarto w latach 2006-2014. Oprócz umowy z PGE GiEK wypowiedziano umowy ze spółkami Farma Wiatrowa Krzęcin Sp. z o.o., Megawind Polska Sp. z o.o., PGE Energia Odnawialna S.A., PGE Energia Natury PEW Sp. z o.o.,”PSW” Sp. z o.o., in.ventus Sp. z o.o., EW Śniatowo sp.k., a także Golice Wind Farm Sp. z o.o.

Enea podawała, że umowy uległy rozwiązaniu co do zasady do końca listopada 2016 r., a jako przyczynę wypowiedzenia lub odstąpienia od poszczególnych umów wskazywała „wyczerpanie możliwości przywrócenia równowagi kontraktowej i ekwiwalentności świadczeń stron wywołanych zmianami prawa”.

Odnosząc się do ostatniej nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii, która zakłada zmianę sposobu obliczania opłaty zastępczej, Enea komentuje w sprawozdaniu za I półrocze 2017 r., że „obecnie nie jest możliwa ocena skutków zmian w legislacji na wynik finansowy oraz wycenę aktywów Grupy m.in. z uwagi na niezakończony proces legislacyjny oraz możliwe uzgodnienia z Komisją Europejską”.

Nierozwiązany problem projektu Skoczydoły

Wśród pozostałych rezerw Enei, które potwierdzono w raporcie za I połowę 2017 r., jest m.in. rezerwa utworzona jeszcze w 2016 r. w związku ze sprawą farmy wiatrowej Skoczykłody o wartości 129 mln zł.

Spółki Fen Wind Farm B.V. z siedzibą w Amsterdamie oraz Wento Holdings S.à r.l. z siedzibą w Luksemburgu wytoczyły powództwo przeciwko Enea Wytwarzanie Sp. z o.o. o zawarcie umowy sprzedaży udziałów spółki Eco-Power Sp. z o. o. za cenę uwzględniającą kwotę bazową, którą ustalono na 286,5 mln zł. Enea Wytwarzanie Sp. z o.o. nie uznała zasadności powyższego roszczenia i w złożonej odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości.

Warunkową umowę przedwstępną nabycia wszystkich udziałów spółki celowej Eco-Power sp. z o.o., która jest właścicielem projektu farmy wiatrowej Skoczykłody o mocy 36 MW, zawarto 7 sierpnia 2015 r. Enea podawała wówczas, że „zgodnie z postanowieniami umowy Enea Wytwarzanie stanie się stuprocentowym udziałowcem w spółce po formalnym oddaniu inwestycji do eksploatacji”.

Enea informowała, że wysokość ustalonej rezerwy w wysokości 129 mln zł wynika z różnicy ceny uwzględniającej kwotę bazową oraz wartości oszacowanej przez Enea SA.

Na dzień 30 czerwca 2017 r. przed sądami powszechnymi toczyło się łącznie 2 411 spraw przeciwko Grupie Enea na łączną kwotę 462,9 mln zł. Wcześniej, na koniec 2016 r., toczyły się 2 314 sprawy o łącznej wartości 368,7 mln zł.

W portfelu Enei są farmy wiatrowe Darżyno o mocy 6 MW (woj. pomorskie), Bardy o mocy 50 MW (woj. zachodniopomorskie), a także farma wiatrowa Baczyna o mocy 14,1 MW w miejscowości Lubno k. Gorzowa Wlkp. (woj. lubuskie).

Informując o wynikach finansowych za 2016 r., Enea podała, że odpis wartości aktywów wiatrowych za cały ubiegły rok wyniesie 49 mln zł. – W związku z wejściem w życie ustawy z dnia 20 maja 2016 r. o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych, począwszy od 2017 r. zmianie ulegnie sposób kwalifikacji rzeczowych aktywów trwałych farm wiatrowych do podstawy naliczenia podatku od nieruchomości. W związku ze zmianą w zasadach naliczania podatku od nieruchomości spółka dokonała aktualizacji testów na utratę wartości dokonanych w 2015 r. w jednostce zależnej zajmującej się produkcją energii ze źródeł wiatrowych i oszacowała wpływ wzrostu obciążeń podatkowych na wartość użytkową udziałów – informowała w raporcie za I półrocze 2016 r. Enea, szacując wówczas odpis z tytułu utraty wartości na 42 mln zł. Później, w zestawieniu za cały 2016 r., odpis zwiekszono do 49 mln zł.

Enea dysponuje najmniejszym potencjałem OZE wśród państwowych koncernów energetycznych, które informowały w swoich sprawozdaniach finansowych o jeszcze większych odpisach aktualizujących wartość ich aktywów, wiążąc tą sytuację z nowymi regulacjami dla rynku OZE oraz ze złą sytuacją producentów zielonej energii w systemie zielonych certyfikatów.

Enea z lepszym wynikiem za I poł. 2017
Wyłącznie I kwartale br. grupa kapitałowa Enea odnotowała przychody ze sprzedaży na poziomie 2,71 mld zł, EBITDA wyniosła 666 mln zł, a zysk netto 321 mln zł.

W I połowie 2017 przychody Enei wyniosły 5,566 mld zł. Grupa osiągnęła 1,358 mld zł zysku EBITDA wobec 1,206 mld zł w I poł. 2016 r. Zysk netto wyniósł 623,8 mln zł.

Najwyższy przyrost EBITDA, o 28,9 proc. r/r do 96 mln zł nastąpił w obszarze wytwarzania, który odnotował wynik EBITDA na poziomie 427 mln zł wobec około 331 mln zł rok wcześniej. To efekt zrealizowanego w I kwartale br. przejęcia elektrowni Połaniec o mocy 1,9 GW za kwotę rzędu 1,26 mld zł. Enea stała się tym samym drugim po PGE największym w kraju producentem energii.

Dzięki przejęciu Elektrowni Połaniec Enea zwiększyła swój potencjał wytwórczy z 3,3 GW do 5,2 GW, co ma się przełożyć na zwiększenie produkcji energii z około 14 TWh do ok. 24 TWh rocznie.

W pierwszej połowie br. Enea wyprodukowała 9,337 TWh energii elektrycznej, co oznacza wzrost o 37,2 proc. r/r. W tym ze źródeł konwencjonalnych wytworzono 8,484 TWh, co oznacza wzrost o 29, 9 proc. W ubiegłym roku Enea wyprodukowała w sumie 13,6 TWh energii elektrycznej.

W całym 2016 r. grupa Enea wypracowała przychody na poziomie 11,25 mld zł, EBITDA wyniosła 2,328 mld zł, a zysk netto 849 mln zł.

W 2015 r. przychody Enei wyniosły 9,84 mln zł i były nieznacznie niższe niż w 2014 r., gdy wyniosły 9,85 mln zł. W 2015 roku Enea odnotowała stratę operacyjną na poziomie 161,1 mln zł wobec zysku operacyjnego 1,18 mln zł w roku 2014 r. W ujęciu netto strata w 2015 r. wyniosła natomiast 398,8 tys. zł wobec zysku 909,1 tys. zł w roku 2014 r.