Enea zwiększa produkcję energii z OZE o ponad 30 procent. Nie będzie zwalniać górników

19 czerwca 2020, 13:45 Alert

Zysk operacyjny grupy Enea wyniósł w pierwszym kwartale 531,9 mln zł wobec 441,3 mln zł zysku rok wcześniej. W grupie Enea rośnie udział odnawialnych źródeł energii w produkcji energii. Wzrosła ona rok do roku o 34 procent. 

Konferencja wynikowa za pierwszy kwartał Grupy Enea. Fot.: Enea

Wyniki

Zysk operacyjny grupy Enea wyniósł w pierwszym kwartale 531,9 mln zł wobec 441,3 mln zł zysku rok wcześniej. EBITDA grupy wynosi po trzech miesiącach tego roku 913 mln zł, a przed rokiem była na poziomie 799 mln zł. Przychody ze sprzedaży netto wyniosły 4,6 mld zł wobec 4 mld zł przed rokiem.

Paweł Szczeszek p.o. prezesa Enei powiedział, że w pierwszym kwartale tego roku produkcja energii elektrycznej wyniosła 5,4 TWh. Jest to mniej niż w ubiegłym roku w analogicznym okresie. Wówczas wyniosła ona 6,1 TWh. Elektrownia Kozienice odpowiadała za 3,6 TWh co było mniej o 8 procent niż w roku poprzednim. Produkcja energii z OZE wzrosła o 34 procent z 0,5 do 0,7 TWh co wynikało z dobrych warunków wietrznych. Wydobycie węgla w Bogdance wyniosła w pierwszym kwartale 2,1 mln ton wobec 1,9 mln ton w analogicznym okresie roku poprzedniego co wynika z mniejszego zapotrzebowania na energię elektryczną. Mimo to Lubelski Węgiel Bogdanka nie planuje redukcji zatrudnienia w tym roku i chce utrzymać zdolności produkcyjne. Prezes Artur Wasil dodał, że spodziewa się większego zapotrzebowania na węgiel od stronnych odbiorców Bogdanki.

Otoczenie

Na wyniki spółki wpływ miały wahania cen uprawień do emisji CO2. Wahania między pierwszym kwartałem roku poprzedniego, a pierwszym kwartałem tego roku były znacznie. W ubiegłym roku osiągały cenę 30 euro. W dwóch pierwszych miesiącach tego roku było to między 23 -24 euro, zaś w już w marcu zaznaczyła się sytuacja wywołana epidemią koronawirusa i ceny spadły poniżej 16 euro za tonę. Wskaźniki te oddziaływują na cenę energii elektrycznej oraz kontrakty terminowe. Mieliśmy do czynienia z wysoką temperaturą jak na miesiące zimowe, z dużą wietrznością co przekładało się na wzrost produkcji z wiatru z wysokim poziomem importu i niskimi cenami uprawień Co2. – powiedział wiceprezes Piotr Adamczak.

Wskazał, że cena uprawień majątkowych kształtowała się na poziomie 148 zł. – Wzrost kwartał do kwartał wyniósł 26 procent a wynikało to z faktu, że rok temu w tym samym czasie trwały prace nad nowelą OZE i zmianami w opłacie zastępczej – zaznaczył.

Inwestycje w sieć

Enea Operator zamierza zaś zainwestować w 2020 roku około 1,2 mld zł, z czego ponad 90 procent to nakłady na budowę i modernizację infrastruktury sieciowej – Enea Operator w 2019 roku wydała ponad 1 mld zł na inwestycje. W 2020 roku zamierzamy utrzymać ten ambitny plan i wydać około 1,2 mld zł. Ponad 90 procent tej kwoty to nakłady na budowę i modernizację infrastruktury sieciowej – powiedział Szczeszek.

Inwestycje w OZE

Grupa Enea, mimo epidemii nadal zamierza realizować strategię w grudnia ubiegłego roku. – Enea jest gotowa do wyzwań wynikających z transformacji energetycznej. Zgodnie ze strategią planuje udział zero i niskoemisyjnych źródeł w produkcji energii do 2030 roku na poziomie 41 procent, a w perspektywie do 2035 roku 60 procent – powiedział Paweł Szczeszek. Dodał, że poziom emisji Co2 kg/MWh na wynieść w 2030 roku 550 kg, a w 2035 roku poniżej 500 kg.

OZE ma być podstawą wytwarzania w Enei. Spółka dokonała przeglądu nieruchomości spółki odpowiednich dla wielkoobszarowych farm fotowoltaicznych. Inwentaryzacja się zakończyła, a potencjał Enea ocenia na setki MW. Spółka jednak nie chce oceniać jak bardzo zaawansowana w skali rok. Do końca roku powinna być określona dokładnie moc. W październiku 2019 roku Enea i jej spółka zależna Enea Wytwarzanie podpisały z KOWR (Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa) list intencyjny rozpoczynający współpracę, której efektem ma być budowa wielkoobszarowych farm fotowoltaicznych na nieruchomościach rolnych.

W zakresie mikroinstalacji Enea dostrzega znaczący wzrost dynamiki. W pierwszych kwartale tego roku względem analogicznego okresu w roku poprzednim wzrosła z jednego do pięciu tysięcy. Enea prognozuje przyłączenie mikroinstalacji OZE na poziomie 30 tys.w tym roku.

Ważnym czynnikiem rozwoju Enei ma być także offshore, obecnie prowadzi rozmowy z Iberdolą dotyczące farm na morzu o mocy od około 1,6 do 3,3 GW.

Rezerwa węglowa

Paweł Szczeszek pytany o wydzielenie aktywów węglowych aktywów spółek energetycznych powiedział, że nieznane są jeszcze szczegóły planów zmian w systemie energetycznym. – Decyzję w tej kwestii należą do kompetencji właściciela. Niemniej każde rozwiązanie wpływające korzystanie na system energetyczny paliwo, zarówno rynek jak i Enea przyjmą z otwartością i zainteresowaniem. Mamy świadomość, że zmiany w energetyce są potrzebne – powiedział. Podczas prezentacji wyników Enei za 2019 rok Jarosław Ołowski, wiceprezes Enei ds. finansowych powiedział, że pomysły zgłaszane przez naszego konkurenta na rynku (Polska Grupa Energetyczna -red.) mają ten sam mianownik, mamy tego samego właściciela. Jeśli decyzje właścicielskie będą szły w kierunku zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego, optymalizacji, to Enea także będzie widziała w tym nadzieję na przyszłość.

Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin powiedział wczoraj w rozmowie z dziennikarzami, że rząd przygotowuje koncepcję utworzenia spółki, która miałaby skupiać polskie aktywa węglowe.

Opracował Bartłomiej Sawicki

Enea zaprezentowała wyniki finansowe po pierwszym kwartale 2020 roku