EurActiv.pl: Nowy projekt porozumienia klimatycznego na COP21

7 października 2015, 11:30 Alert

(EurActiv.pl)

W grudniu w Paryżu spotkają się przedstawiciele większości państw świata, by wynegocjować globalne porozumienie klimatyczne, które ma zastąpić protokół z Kioto. ONZ opublikowało nowy – skrócony do 20 stron – projekt umowy.

5 października ONZ opublikowało najnowszy projekt światowego porozumienia klimatycznego (dostępny w jęz. angielskim TUTAJ). Będzie on punktem wyjścia dla negocjatorów w trakcie przygotowań paryskiego szczytu klimatycznego.

COP21

Szczyt, a właściwie UNFCCC COP21, czyli 21. Sesja Konferencji Stron Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (UNFCCC, United Nations Framework Convention on Climate Change) odbędzie się w Paryżu w dn. 30 listopada – 11 grudnia br. Jej uczestnicy chcą wypracować nową światową umowę w kwestii walki z negatywnymi efektami zmian klimatycznych.

Mimo że główne decyzje zapadną w Paryżu, nie oznacza to, że prace nad porozumieniem są zawieszone do tego czasu. Także w trakcie tego roku spotykają się przedstawiciele poszczególnych krajów, by wypracowywać wstępne wersje umowy.

Skrócona wersja

Nie jest to pierwszy projekt porozumienia przedstawiony negocjatorom. Wcześniejszy został jednak uznany za zbyt złożony, by ci mogli nad nim skutecznie pracować – miał 90 stron. Ta długość spowolniła prace w trakcie wrześniowego spotkania negocjacyjnego w niemieckim Bonn.

Wersja opublikowana wczoraj została znacząco skrócona – ma 20 stron. Została przygotowana pod wspólnym przewodnictwem dyplomatów algierskich i amerykańskich. Zostanie omówiona podczas kolejnego, ostatniego przed COP21 spotkania negocjacyjnego w dn. 19-23 października w Bonn.

Negocjacje trwają

Wiele kluczowych kwestii w nowym tekście nie przybrało jeszcze formy ostatecznej – zostały ujęte w nawiasy kwadratowe, oznaczające konieczność uzyskania zgody wszystkich stron co do finalnego brzmienia danej frazy. Przykładem są tu daty planowanego osiągnięcia poszczególnych celów porozumienia czy wręcz kształt samych celów – np. to, czy dany punkt umowy ma mówić o zahamowaniu wzrostu emisji do danego roku czy też o procentowej ich obniżce do tego czasu.

Nie są też określone do końca szczegóły wsparcia klimatycznego dla krajów rozwijających się. Projekt porozumienia wspomina o tym, że będą one je otrzymywać, ale forma i regularność wsparcia będą musiały zostać wypracowane w trakcie dalszych negocjacji.