Europa nie da pieniędzy na ratowanie polskiego górnictwa

12 listopada 2015, 14:00 Energetyka

Podczas posiedzenia Komisji Środowiska Parlamentu Europejskiego (ENVI) eurodeputowana Jadwiga Wiśniewska zapytała Przewodniczącego Europejskiego Banku Centralnego Wernera Hoyera o kryteria, którymi EBI będzie się kierował przy wyborze projektów finansowanych ze środków z Funduszu Modernizacyjnego ETS.

Jadwiga Wiśniewska zauważa, że fundusz ten to rzekomo kluczowe osiągnięcie rządu Ewy Kopacz z października 2014 r., które pozwoliło jej podpisać konkluzje Rady ustanawiające zabójczy dla polskiej gospodarki cel redukcji emisji CO2 o 40% do 2030 r.

Według odpowiedzi Prezesa Banku, EBI nie zamierza rekomendować finansowania żadnych projektów, których emisyjność przekracza 550gCO2/kWh, co w praktyce wyklucza wszystkie projekty węglowe. Jak dodał, limit emisyjności może zostać jedynie zaostrzony. W przypadku sprzeciwu EBI projekt Komisji Europejskiej, napisany na podstawie konkluzji Szczytu Rady z października 2014 r., przewiduje możliwość przegłosowania EBI większością 2/3 członków Rady Inwestycyjnej Funduszy, co jest praktycznie niemożliwe. Zdaniem europoseł Jadwigi Wiśniewskiej „wielki sukces” rządu PO-PSL to kolejny przykład propagandy, a w praktyce oznaczać będzie narzucanie Polsce drogich zachodnich technologii opartych na niestabilnych odnawialnych źródłach energii.

Źródło: CIRE.PL