Farion: Inwestycje w ciepłownictwo to lepsza jakość powietrza

9 kwietnia 2019, 11:15 Energetyka

Polska ma jedną z największych w Europie sieci ciepłowniczych. Jest to ogromny potencjał, dzięki któremu samorządy mogą wpływać na poprawę jakości powietrza i ograniczać koszty ogrzewania dla mieszkańców – powiedział w poniedziałek Alexandre Farion, członek zarządu i dyrektor handlowy grupy Veolia w Polsce, będącej jednym z największych w kraju producentów i dystrybutorów ciepła.

Elektrociepłownia nr 3 Veolia Energia Łódź / fot. Wikimedia Commons
Elektrociepłownia nr 3 Veolia Energia Łódź / fot. Wikimedia Commons
Szacujemy, że cena energii cieplnej w Polsce w ciągu 5 lat wzrośnie o co najmniej 30 proc., dlatego – aby ograniczyć opłaty za ogrzewanie – mieszkańcy i samorządy muszą inwestować w efektywność energetyczną i inteligentne sieci ciepłownicze – mówił Farion, który uczestniczył w debacie na temat lokalnych inwestycji ciepłowniczych podczas Europejskiego Kongresu Samorządów w Krakowie.

Dodał, że ceny ciepła wzrosną z powodu istotnego zwiększenia ceny uprawnień do emisji CO2 i cen węgla. Według Alexandre Fariona, proekologiczne inwestycje w miks paliwowy – czyli pozyskiwanie energii w większym zakresie z biomasy, gazu czy odpadów lokalnych – są niezbędne dla poprawy jakości powietrza, ale mogą przyczynić się do obniżania cen energii dopiero w dłuższej perspektywie czasowej.

Dlatego tak istotne są działania podejmowane przez samych użytkowników energii – gospodarstwa domowe, firmy i samorządy. „Już samo obniżenie temperatury powietrza utrzymywanej w mieszkaniu z 22 do 21 st. C pozwala na oszczędności w opłatach za energię cieplną sięgające 6-7 proc.” – podkreślał przedstawiciel Veolii.

Uczestniczący w debacie burmistrz Słupcy Michał Pyrzyk mówił, że kwestie miesięcznych opłat za ogrzewanie stały się ważnym tematem minionej kampanii wyborczej. „Mieszkańcy i przedsiębiorcy ponieśli koszty termomodernizacji, a za ciepło płacą wręcz więcej” – powiedział Pyrzyk. Dlatego miasto podjęło rozmowy z Veolią, na temat zmian w systemie ciepłowniczym, uwzględniających korzystanie z gazu oraz ciepła technologicznego odzyskiwanego z zakładów przemysłowych.

Jacek Wiśniowski, burmistrz Lidzbarka Warmińskiego, należącego do sieci miast Citta Slow, mówił z kolei, że w ocenie władz samorządowych proponowane przez Veolię rozwiązania pozwolą miastu stać się prawdziwym „smart city”, z energetyką opartą na źródłach odnawialnych, z wykorzystaniem paneli słonecznych, kogeneracji (czyli produkcji jednocześnie energii cieplnej i elektrycznej), odpadów komunalnych, a nawet osadów z oczyszczalni ścieków. „Do efektów ekonomicznych zaliczamy poprawę jakości środowiska, ponieważ budujemy uzdrowisko” – powiedział Jacek Wiśniowski.

Według wiceprezydent Poznania Katarzyny Kierzek-Koperskiej, zachęcanie mieszkańców do korzystania z ciepła systemowego (czyli pochodzącego z sieci miejskich, a nie z indywidualnych instalacji domowych), to najszybszy sposób na likwidację źródeł węglowych i ograniczenie smogu. Dlatego m.in. Poznań realizuje program podłączania do sieci ciepłowniczej wszystkich szkół i budynków komunalnych. Wspólnie z Veolią powołano zespół pracujący nad optymalizacją zużycia energii, wykorzystaniem OZE oraz edukacją ekologiczną mieszkańców.

Samorządowcy wyrażali przekonanie, że poprzez swoje działania są w stanie efektywniej poprawiać jakość powietrza w regionach. Według nich, mieszkańcom wygodniej jest zgłaszać się po doradztwo „ekologiczne” do jednostek samorządowych niż podejmować skomplikowane procedury wymagane przez urzędy państwowe.

Samorządy realizują też własne programy – z budżetu i środków unijnych – ograniczające tzw. niską emisję, czyli zanieczyszczenia środowiska powodowane przez domowe instalacje węglowe. Słupca wprowadziła program wymiany pieców węglowych na energię z gazu lub podłączenie do sieci miejskiej (udzielając po maksymalnie 3000 zł dotacji). „W przygotowaniu mamy program dopłat do paliwa ekologicznego” – powiedział burmistrz Pyrzyk.

Lidzbark Warmiński również dofinansowuje wymianę pieców w wysokości 3-6 tys. zł. Stara się też tak organizować nitki ciepłownicze sieci miejskiej, aby doprowadzać ciepło systemowe do najbardziej zanieczyszczających powietrze rejonów.

Prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie Jacek Szymczak podkreślał podczas debaty, że to własne świadome działania samorządów i przedsiębiorstw ciepłowniczych mogą doprowadzić do tego, że – mimo wzrostu cen ciepła – koszty ogrzewania mogą być utrzymane na niezmienionym poziomie. Według niego, dzięki wspólnym inwestycjom i inicjatywom będzie można też spełnić standardy unijne w zakresie wykorzystania odnawialnych źródeł energii czy kogeneracji.

Polska Agencja Prasowa