Fiasko rozmów. W marcu nie będzie spotkania producentów ws. porozumienia naftowego
(RIA Novosti/Wiedomosti/Piotr Stępiński)
Jak poinformowała agencja RIA Novosti według rosyjskiego ministra energetyki Aleksandra Nowaka do spotkania państw wydobywających ropę naftową w kwestii zamrożenia wydobycia surowca dojdzie w kwietniu. Dokładna data zostanie uzgodniona wciągu najbliższych dni. Jako miejsce spotkania rozważana jest także stolica Kataru – Doha.
Wcześniej, w poniedziałek 14 marca, powołując się na delegatów OPEC agencja Bloomberg informowała, że do wspomnianego spotkania nie dojdzie w marcu lecz miesiąc później. Za jego koordynację odpowiadają Rosja i Katar.
– Tak jak mówiłem wcześniej obecnie omawiane są różne terminy. Najprawdopodobniej do spotkania dojdzie w kwietniu. Myślę, że w ciągu kilku najbliższych dni uda się ją ustalić – powiedział Nowak dziennikarzom po spotkaniu z irańskim ministrem finansów Bijanem Zanganehem.
– Dyskutowane jest także miejsce spotkania. Konsultacje, rozmowy są prowadzone wewnątrz OPEC, w zasadzie przez Katar, który obecnie przewodzi OPEC. Doha jest również rozważana jako miejsce spotkania – powiedział rosyjski polityk.
Zgodnie z wcześniejszymi medialnymi zapowiedziami 20 marca miało dojść do spotkania państw członkowskich OPEC oraz Rosji w trakcie, którego miało dojść do podjęcia decyzji w sprawie zamrożenia poziomu wydobycia ropy.
Przypomnijmy, iż 16 lutego w trakcie spotkania w Doha przedstawiciele Arabii Saudyjskiej, Kataru, Rosji oraz Wenezueli uzgodnili plan zamrożenia wydobycia ropy naftowej na poziomie ze stycznia bieżącego roku.
17 lutego Iran zadeklarował, że będzie się sprzeciwiał każdemu planowi, który godziłby w jego wydobycie ropy naftowej. – Proszenie Iranu o zamrożenie wydobycia jest nielogiczne. Kiedy byliśmy objęci sankcjami, niektóre państwa zwiększyły produkcję i to doprowadziło do wzrostu cen – powiedział przedstawiciel irański w kartelu OPEC Mehdi Asali. – W obecnych warunkach, gdy nasze wydobycie jest znacznie poniżej potencjału, nie można oczekiwać, że dodatkowo zmniejszymy jego poziom – dodał.
W wypowiedzi dla PressTV irański minister ropy Bijan Zanganeh, zapowiedział, że Teheran weźmie udział w rozmowach na temat możliwego ,,zamrożenia” wydobycia ropy. Zgodzi się na to dopiero po tym, jak poziom jego wydobycia przekroczy 4 mln baryłek dziennie. Przyznał to po rozmowach w Teheranie Aleksander Nowak.
– Iran znajduje się w szczególnej sytuacji ponieważ wprowadzone wcześniej sankcje znacząco zmniejszyły wydobycie ropy i oczywiście w stosunku do Teheranu to podejście nie było całkiem w porządku. Irański minister wspiera koordynację działań pomiędzy państwami-eksporterami w tym także w kwestii możliwego zamrożenia wydobycia. Stanowisko Iranu opiera się na tym aby powrócić do wolumenu, który był mu przyznany w ramach kwoty OPEC przed wprowadzeniem sankcji. Myślę, że to podejście jest w pełni zrozumiałe a drzwi dla Iranu są otwarte biorąc pod uwagę to, że w pełni popiera działania na rzecz zamrożeni wydobycia – powiedział Nowak.
Rosyjski polityk podkreślił, że celem jego wizyty w Iranie nie było przekonanie Teheranu do przyłączenia się do wspomnianej inicjatywy, lecz spotkanie ze współprzewodniczącym rosyjsko-irańskiej międzyrządowej komisji ds. współpracy handlowo-gospodarczej.
Ponadto ,,z irańskim ministrem omówiliśmy różne kwestie: współpracę w obszarze ropy i gazu, dostaw oprzyrządowania, stworzenia wspólnych przedsiębiorstw, wydobycia gazu, produkcji LNG, dostaw ropy i gazu w ramach transakcji swap, to jest całe spektrum zagadnień o charakterze przemysłowym i wspólnych interesów między naszymi spółkami – powiedział Nowak.
