Fotowoltaika balkonowa przeżywa boom w Niemczech

4 sierpnia 2022, 07:15 Alert

Mimo starań niemieckiego rządu na dachach niemieckich budynków nie powstaje tyle paneli słonecznych, ile planowano. Inaczej jest natomiast w przypadku małej fotowoltaiki na balkonach mieszkaniowych. Jest to o tyle korzystna opcja, że za pomocą dodatkowych urządzeń prąd wytwarzany na balkonie od razu może być wykorzystany przez lokatora we własnym gospodarstwie domowym.

fot. Piotr Stępiński/BiznesAlert.pl

Sytuację komplikuje biurokracja i fakt, że wiele budynków w Niemczech jest zamieszkiwanych przez lokatorów, którzy nie mają wpływu na wykorzystanie budynków pod kątem energii słonecznej, a właściciele nie mają motywacji do takiego przedsięwzięcia.

Inaczej jest natomiast w przypadku małych paneli słonecznych na balkonach mieszkaniowych. Jest to o tyle korzystna opcja, że za pomocą dodatkowych urządzeń prąd wytwarzany na balkonie od razu może być wykorzystany przez lokatora we własnym gospodarstwie domowym.

– W zależności od wielkości i liczby modułów mogą one generować od 350 do 500 kilowatogodzin energii rocznie. Dla porównania, jednoosobowe gospodarstwo domowe zużywa średnio od 1000 do 1500 kilowatogodzin. Taka instalacja może być zatem bardzo opłacalna. Koszty zakupu modułów wynoszą średnio od 800 do 1000 euro. – podaje Ostsee – Zeitung.

Całkiem inaczej sprawa wygląda w przypadku instalacji PV na dachu, gdy właściciel musi sprzedać energię do sieci i nie może z niej korzystać na miejscu. Dochody te są rozliczane w skomplikowany sposób, który jest dla wielu zwykłych ludzi niezrozumiały i nieprzejrzysty.

Boom na małe balkonowe PV w Niemczech jest tak ogromny, że zostały one już całkowicie wykupione. Zdobycie takiej małej instalacji w handlu detalicznym graniczy z cudem.

Na tle instalacji balkonowych dochodzi niestety już do konfliktów między właścicielami budynków a lokatorami. Szczególnie w niemieckich miastach, gdzie ponad 80 procent mieszkańców wynajmuje mieszkanie, właściciele budynków w tym też duże firmy mieszkaniowe nie są zainteresowane tym „prywatnym” biznesem energetycznym. W Rostock doszło nawet to przypadku, gdzie właściciele celowo utrudniali montaż balkonowych instalacji fotowoltaicznych.

Czy domowa fotowoltaika nadal będzie się opłacać? (RELACJA)