Rozwój fotowoltaiki napędzi popyt na miedź

30 października 2019, 10:30 Alert

Rynek fotowoltaiczny w Polsce przeżywa prawdziwy rozkwit. W ubiegłym roku przybyło 235 MW mocy ze źródeł fotowoltaicznych (PV), co pozwoliło zająć 9. miejsce w UE pod względem skali przyrostu. W całym 2019 r. w Polsce powstanie nawet 1 GW nowych instalacji PV, a łączna moc polskiej fotowoltaiki wyniesie 1,5 GW.

KGHM Miedź
Miedź. Fot. KGHM/mat. prasowe`

Popyt na miedź

Tylko 3 unijne kraje będą pod tym względem szybciej się rozwijać – wynika z raportu IEO „Rynek Fotowoltaiki w Polsce 2019”. Jak szacują eksperci Europejskiego Instytutu Miedzi, fotowoltaiczny boom będzie wiązał się także ze znacznym wzrostem popytu na miedź. W ciągu najbliższych 20 lat zapotrzebowanie osiągnie nawet 87 tys. ton.

Dynamiczny rozwój fotowoltaiki w Polsce jest efektem kompleksowego wsparcia, kierowanego zarówno do dużych inwestorów – poprzez aukcje OZE, jak również do osób fizycznych, m.in. w postaci tzw. ulgi termomodernizacyjnej. Ważnym krokiem była nowelizacja Ustawy o OZE – rozszerzająca definicję prosumenta o przedsiębiorców. Dzięki temu energia słoneczna staje się coraz szerzej dostępna, a prosumentem może stać się każdy z nas, zapewniając sobie tym samym źródło taniej energii. Projekt Polityki Energetycznej Polski do 2040 r. optymistycznie zakłada, że w ciągu dwóch dekad łączna moc instalacji PV wzrośnie do ponad 20 GW.

Jeśli powyższe przewidywania się sprawdzą, odczuwalnie wzrośnie zapotrzebowanie na miedź. Metal ten jest kluczowym składnikiem systemów energii słonecznej, zwiększającym ich wydajność i niezawodność. Doskonałe przewodnictwo elektryczne i cieplne miedzi jest niezbędne w gromadzeniu, magazynowaniu i dystrybucji energii słonecznej. W instalacjach służących do wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych (OZE), posiadających miedziane uzwojenia, rurki i kable, wykorzystuje się od 4 do 6 razy więcej tego metalu aniżeli w przypadku instalacji produkujących energię z paliw kopalnych.

– W systemach fotowoltaicznych zużywa się przeciętnie około 4,7 tony miedzi na 1 MW mocy. Oznacza to, że w ciągu najbliższych 20 lat będziemy potrzebować dodatkowych 87 tys. ton miedzi do stworzenia instalacji PV w Polsce. A przecież zapotrzebowanie to będzie rosło równie mocno w całej Unii. Ponieważ mamy duże złoża i jesteśmy jednym z czołowych producentów tego metalu na świecie, można założyć, że dzięki rozwojowi OZE czeka nas prawdziwa gorączka miedzi – mówi Michał Ramczykowski, prezes zarządu Europejskiego Instytutu Miedzi.

Wysoki popyt na miedź przy jednoczesnym wzroście świadomości ekologicznej europejskich społeczeństw, przyczyni się do stopniowego zwiększania znaczenia projektów recyklingowych w przemyśle. Miedź jest niezbędnym składnikiem efektywnej transformacji energetycznej. Jej atutem jest to, że można ją wielokrotnie poddawać recyklingowi bez utraty wydajności. Nie ma również żadnej różnicy w jakości miedzi pochodzącej z odzysku i tej dopiero wydobytej. Recykling miedzi jest energooszczędny i wymaga do 80-90% mniej energii niż produkcja pierwotna. W ciągu ostatniej dekady, już około połowa rocznego wykorzystania miedzi w UE pochodziła z odzysku.

– Każda dodatkowa instalacja PV oznacza z jednej strony minimalizację emisji, a z drugiej rozwój instalacji elektrycznej, a następnie rozbudowę i wzmocnienie sieci niskiego i średniego napięcia, co powoduje również zwiększenie zapotrzebowania na miedziowy surowiec – podkreśla Prof. Przemysław Komarnicki z Instytutu Fraunhofer IFF.

Europejski Instytut Miedzi

Sierakowska: Cena miedzi stabilna pośród rozczarowujących danych z Chin