Najważniejsze informacje dla biznesu

Francja za Hinkley Point. Czas na decyzję Wysp

Francuski minister finansów Michel Sapin, który po rezygnacji Emmanuela Macrona z funkcji przejął również resort gospodarki, potwierdził wsparcie rządu dla realizowanego w Wielkiej Brytanii przez EDF projektu rozbudowy elektrowni jądrowej Hinkley Point.

Macron, który był jednym z najbardziej zagorzałych zwolenników projektu rządu socjalistów, 30 sierpnia zrezygnował z funkcji ministra gospodarki. Wypowiedź Sapina oraz wsparcie francuskiego rządu daje członkom zarządu EDF zielone światło dla realizacji wspomnianego projektu.

– Teraz odpowiedzialność leży po stronie brytyjskiego rządu i mam nadzieje, że ją na siebie weźmie – powiedział dziennikarzom minister finansów.

Z kolei, jak informuje brytyjski Mirror, pięciu członków zarządu EDF wystąpiło na drogę prawną w kwestii planów spółki dotyczących elektrowni Hinkley Point. Reprezentanci strony społecznej w zarządzie domagają się zmiany decyzji zezwalającej na kontynuację tego kontrowersyjnego projektu i w trakcie lipcowego głosowania opowiedzieli się przeciwko planom inwestycyjnym dla Hinkley Point.

W mailu rozesłanym do kierownictwa EDF prezes spółki Jean-Bernard Levy poinformował, że na dzień przed posiedzeniem zarządu wiedział o tym, że premier Wielkiej Brytanii Theresa May zgłosiła, iż potrzebuje więcej czasu na przeanalizowanie projektu.

– Niektórzy członkowie zarządu odkryli, że nie otrzymują takiej samej ilości informacji, co prezes spółki oraz przedstawiciele strony rządowej – uważają związki zawodowe (CGT, CFE-CGC i FO), dodając, że nie było podstaw, aby przyspieszyć podjęcie decyzji w sprawie Hinkley Point.

Przypomnijmy, że 28 lipca rząd Theresy May poinformował partnerów o potrzebie dalszego przeanalizowania porozumienia w sprawie realizowanego przez EDF oraz China General Nuclear Power Corp. projektu.

Reprezentująca stronę społeczną kancelaria prawna Alain Levy w swoim oświadczeniu poinformowała o złożeniu skargi do Sądu Gospodarczego w Paryżu, w której domaga się unieważnienia głosowania. Pierwszą rozprawę zaplanowano na 5 września.

Jak informował 29 sierpnia BiznesAlert.pl, prezes EDF Vincent de Rivaz wezwał rząd Wielkiej Brytanii do zatwierdzenia projektu elektrowni jądrowej Hinkley Point C.

W wypowiedzi dla Financial Times ambasador Chin w Wielkiej Brytanii Liu Xiaoming oficjalnie wezwał Londyn do zatwierdzenia rozbudowy elektrowni. Według dyplomaty negatywna decyzja będzie miała wpływ na chińskie inwestycje w brytyjską gospodarkę.

Rozbudowana elektrownia jądrowa Hinkley Point ma zapewnić 7 procent zapotrzebowania kraju na energię elektryczną i pomóc wypełnić lukę po zamknięciu ostatnich elektrowni węglowych w 2025 roku. Wstępne porozumienie o budowie nowej elektrowni brytyjski rząd zawarł z EDF w 2013 roku.

Reuters/Mirror/Piotr Stępiński

Francuski minister finansów Michel Sapin, który po rezygnacji Emmanuela Macrona z funkcji przejął również resort gospodarki, potwierdził wsparcie rządu dla realizowanego w Wielkiej Brytanii przez EDF projektu rozbudowy elektrowni jądrowej Hinkley Point.

Macron, który był jednym z najbardziej zagorzałych zwolenników projektu rządu socjalistów, 30 sierpnia zrezygnował z funkcji ministra gospodarki. Wypowiedź Sapina oraz wsparcie francuskiego rządu daje członkom zarządu EDF zielone światło dla realizacji wspomnianego projektu.

– Teraz odpowiedzialność leży po stronie brytyjskiego rządu i mam nadzieje, że ją na siebie weźmie – powiedział dziennikarzom minister finansów.

Z kolei, jak informuje brytyjski Mirror, pięciu członków zarządu EDF wystąpiło na drogę prawną w kwestii planów spółki dotyczących elektrowni Hinkley Point. Reprezentanci strony społecznej w zarządzie domagają się zmiany decyzji zezwalającej na kontynuację tego kontrowersyjnego projektu i w trakcie lipcowego głosowania opowiedzieli się przeciwko planom inwestycyjnym dla Hinkley Point.

W mailu rozesłanym do kierownictwa EDF prezes spółki Jean-Bernard Levy poinformował, że na dzień przed posiedzeniem zarządu wiedział o tym, że premier Wielkiej Brytanii Theresa May zgłosiła, iż potrzebuje więcej czasu na przeanalizowanie projektu.

– Niektórzy członkowie zarządu odkryli, że nie otrzymują takiej samej ilości informacji, co prezes spółki oraz przedstawiciele strony rządowej – uważają związki zawodowe (CGT, CFE-CGC i FO), dodając, że nie było podstaw, aby przyspieszyć podjęcie decyzji w sprawie Hinkley Point.

Przypomnijmy, że 28 lipca rząd Theresy May poinformował partnerów o potrzebie dalszego przeanalizowania porozumienia w sprawie realizowanego przez EDF oraz China General Nuclear Power Corp. projektu.

Reprezentująca stronę społeczną kancelaria prawna Alain Levy w swoim oświadczeniu poinformowała o złożeniu skargi do Sądu Gospodarczego w Paryżu, w której domaga się unieważnienia głosowania. Pierwszą rozprawę zaplanowano na 5 września.

Jak informował 29 sierpnia BiznesAlert.pl, prezes EDF Vincent de Rivaz wezwał rząd Wielkiej Brytanii do zatwierdzenia projektu elektrowni jądrowej Hinkley Point C.

W wypowiedzi dla Financial Times ambasador Chin w Wielkiej Brytanii Liu Xiaoming oficjalnie wezwał Londyn do zatwierdzenia rozbudowy elektrowni. Według dyplomaty negatywna decyzja będzie miała wpływ na chińskie inwestycje w brytyjską gospodarkę.

Rozbudowana elektrownia jądrowa Hinkley Point ma zapewnić 7 procent zapotrzebowania kraju na energię elektryczną i pomóc wypełnić lukę po zamknięciu ostatnich elektrowni węglowych w 2025 roku. Wstępne porozumienie o budowie nowej elektrowni brytyjski rząd zawarł z EDF w 2013 roku.

Reuters/Mirror/Piotr Stępiński

Najnowsze artykuły