Gawlik: Umieszczenie spółki na liście strategicznej nie wyklucza dalszego zbywania jej akcji

5 września 2014, 11:26 Energetyka

Przyszły kształt miksów energetycznych w UE, budowa Unii Energetycznej oraz rozwój rynków energii i gazu w Europie w kontekście sytuacji na Ukrainie – to główne tematy debaty „Nowy wymiar i wyzwania polskiej i europejskiej polityki energetycznej” w trakcie 24. Forum Ekonomicznego w Krynicy moderowanej przez red. naczelnego portalu BiznesAlert.pl, Wojciecha Jakóbika.

– Spółki energetyczne działające w naszym kraju już obecnie działają jako podmioty w dużej mierze sprywatyzowane. Ich udziałowcami są różne podmioty, także prywatne. Jednak kontrola państwa nad nimi powinna być utrzymana – zauważył w swym wystąpieniu Zdzisław Gawlik, sekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa.

Jego zdaniem rynek nie załatwi wszystkiego w odniesieniu do firm tego sektora. Na państwo bowiem jest nałożony obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego.

– Rzecz jasna poziom kontroli państwa może być różny w różnych podmiotach branży energetycznej – zauważył wiceminister. – Wobec tego mogą zachodzić zmian w podmiotach tego sektora. Może zatem mieć miejsce sprzedaż w nich kolejnych udziałów Skarbu Państwa. Najważniejsze, by zmiany własnościowe szły w kierunku zbudowania takich firm energetycznych, by mogły one skutecznie rywalizować na zewnątrz naszego kraju. Zaś z drugiej strony – zapewniały Polsce odpowiedni poziom bezpieczeństwa energetycznego.

– Znalezienie się konkretnych spółek na tzw. liście spółek strategicznych dla państwa, a więc takich, gdzie państwo chce zachować nad nimi kontrolę, nie wyklucza dalszych sprzedaży ich udziałów podmiotom prywatnym – stwierdził dalej Zdzisław Gawlik.

W jego opinii miksu energetycznego w danym kraju nie da się zbudować w oparciu o jeden rodzaj energii. Oprócz udziału OZE może pojawić się w nim np. energetyka atomowa, bo to źródło relatywnie bezpieczne. Ponadto zapewni Polsce szerszy dostęp do energii elektrycznej – zakończył wiceminister.