Cena gazu zmienną jest i zależy od mrozów

3 stycznia 2023, 06:00 Alert

Ledwie świat obeszła informacja o tym, że cena gazu na giełdzie europejskiej TTF spadła do poziomu najniższego od czasu sprzed inwazji Rosji na Ukrainę, gdy znów wzrosła o kilka procent, bo jej główna cecha przez kryzys energetyczny podsycany przez Rosjan to zmienność zależna między innymi od pogody.

Giełda. Fot. Freepik
Giełda. Fot. Freepik

Kontrakty lutowe na giełdzie TTF w Holandii kosztowały z jej zamknięciem 81,15 euro za megawatogodzinę notując wzrost wartości w całym dniu o 6,3 procent którego największa część przypadła na popołudnie drugiego lutego. Jeszcze koło 15.00 czasu polskiego ten gaz kosztował 72 euro za megawatogodzinę i był to poziom nienotowany od ataku Rosji na Ukrainę z lutego 2022 roku.

Cena na TTF mogła wzrosnąć przez prognozy ochłodzenia w okolicach Święta Trzech Króli, które według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej może przynieść przymrozki w Polsce sięgające w skrajnych przypadkach nawet -14 stopni. To odwrócenie trendu z końca grudnia, kiedy mrozy puściły, a Sylwester upłynął przy historycznie wysokiej temperaturze sięgającej w niektórych miejscach kraju 19 stopni Celsjusza. Pogoda warunkuje zapotrzebowanie na gaz używany w celach grzewczych.

Gaz podrożał do rekordowych prawie 350 euro za megawatogodzinę w apogeum ograniczeń dostaw z Rosji po ataku na Ukrainę. Drożał od wakacji 2021 roku od kiedy Gazprom zaczął ograniczać podaż w Europie. Warto jednak przypomnieć, że przed kryzysem kosztował około 20 euro za megawatogodzinę.

Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Polska potrzebuje większych magazynów gazu (ANALIZA)