Gaz już płynie przez Baltic Pipe, ale Rosjanie chcą wznowić Nord Stream 1 i 2. Tajemnica drugiej nitki

3 października 2022, 07:00 Alert

Gazociąg Baltic Pipe dostarczający nierosyjski gaz Polsce ruszył do pracy pierwszego października. Uszkodzone gazociągi Nord Stream 1 i 2 przestały wydzielać metan, ale Rosjanie liczą na ich przywrócenie do pracy. Nie jest jasny los drugiej nitki Nord Stream 2.

Budowa Baltic Pipe fot. Saipem
Budowa Baltic Pipe fot. Saipem

Baltic Pipe o docelowej przepustowości 10 mld m sześc. rocznie zaczął tłoczyć gaz z początkiem roku gazowego pierwszego października. Przesył ruszył tego dnia o 6.10 czasu polskiego. Nominacja dobowa wyniosła wówczas 62,4 mln kWh. Dostawy utrzymują się na stałym poziomie około 2,5 mln kWh/h według danych ENTSOG.

Tymczasem gazociągi Nord Stream 1 i 2 uszkodzone w wyniku nieznanego incydentu przestały wydzielać metan. NATO podejrzewa sabotaż. Niemiecki Spiegel podaje, że służby niemieckie zdołały ustalić, że cztery dziury w gazociągach pojawiły się przez detonację ładunków wybuchowych odpowiadających mocą 500 kg trotylu, więc za ewentualnym sabotażem musiało stać państwo.

Rosja oskarża o sabotaż Zachód. Prezydent Władimir Putin mówił o tym w przemówieniu przy okazji nielegalnej aneksji obszarów okupowanych Ukrainy, z których są obecnie wypierane wojska rosyjskie. Dostawy przez Nord Stream 1 i 2 nie są obecnie możliwe, ale wicepremier Rosji Aleksander Nowak liczy na ich wznowienie.

– Nie było takich incydentów w przeszłości. Oczywiście są możliwości techniczne przywrócenia do pracy takiej infrastruktury, ale wymagają czasu i odpowiednich środków. Jestem pewien, że adekwatne możliwości się znajdą – powiedział Nowak cytowany przez agencję TASS. Nie jest jasne, czy druga nitka gazociągu Nord Stream 2 pozostaje operacyjna, o czym informowały wcześniej media zachodnie. Mimo to ten gazociąg nie został dopuszczony do pracy w Niemczech przez blokadę certyfikacji po ataku Rosjan na Ukrainę z lutego 2022 roku. Operator Nord Stream AG informował o uszkodzeniu trzech z czterech nitek gazociągów na Bałtyku. Nie zanotował spadku ciśnienia w nitce B o przepustowości 27,5 mld m sześc. rocznie, czyli połowy całej przepustowości Nord Stream 2.

Gaz-System/Der Spiegel/TASS/Wojciech Jakóbik

Sawicki: PKN Orlen składa wniosek o przejęcie Lotosu. Co zbada Bruksela?