Gazprom rozważa aukcje na dostawy dla Bałtów. Chce pokazać Brukseli elastyczność

3 listopada 2015, 06:36 Alert

(Prime/BiznesAlert.pl/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)

fot. Gaz-System

Gazprom Export wyraził gotowość do przeprowadzenia aukcji na dostawy gazu ziemnego do państw bałtyckich w 2016 roku po zakończeniu obowiązujących obecnie umów długoterminowych – poinformowała spółka agencję RIA Novosti.

– Spółka Gazprom Eksport planuje do końca 2015 roku przeprowadzić aukcje na dostawy gazu ziemnego do państw bałtyckich w 2016 roku. Chodzi o kontrakt podpisany z Litwą, który wygasa w grudniu 2015 roku. . Będzie ona bazowała na doświadczeniach z zakończonej sukcesem pierwszej aukcji gazowej, która została przeprowadzona we wrześniu tego roku. Szczegóły kolejnej aukcji będą ogłoszone dodatkowo – powiedzieli przedstawiciele Gazprom Export.

Na chwilę obecną rosyjskie ustawodawstwo daje prawo do eksportu gazu poprzez rurociągi jedynie Gazpromowi oraz jego spółce zależnej (w 100 procentach – przyp. red.) Gazprom Export. Rosyjski holding realizuje dostawy błękitnego paliwa w oparciu o kontrakty długoterminowe. Jednakże spółka postanowiła zwiększyć elastyczność.

10 września, na swojej stronie internetowej Gazprom Export poinformował, że pierwsza w historii spółki aukcja gazu ziemnego, która odbywała się między 7 a 10 września została zakończona pomyślnie. Spółka sprzedała jedną trzecią gazu, który przeznaczyła do sprzedaży w tym trybie.

W rezultacie aukcji zawarto ponad 40 transakcji z 15 kontrahentami opiewających w sumie na ponad 1 mld m3 gazu. Stanowi to jedną trzecią wystawionego na aukcję wolumenu – 3,24 mld m3. Punktem odbioru był Greifswald, czyli wejście z gazociągu Nord Stream do infrastruktury niemieckiej. Aukcje dotyczyły dostaw w okresie zimowym.

Aukcyjne ceny kontraktowe były wyższe od cen Gazprom Exportu w kontraktach długoterminowych na kolejny sezon zimowy (październik 2015 – marzec 2016) powiązanych z cenami ropy naftowej w Europie Środkowo-Wschodniej,  w tym w Niemczech; jak i od spotowych i forwadowych cen w na giełdach europejskich.

Według Gazprom Export wynik aukcji potwierdził słuszność wyboru przez grupę Gazprom kursu na hybrydową formułę cenową kontraktów powiązaną z cenami produktów naftowych oraz cenami na giełdach.

Według informacji rosyjskiej spółki udział w aukcji wzięli zarówno jej długookresowi partnerzy (w szczególności niemiecki  E.On, francuskie Engie) jak i traderzy (Vitol, Gunvor, Novatek Gas & Power) a także partnerzy regionalni.

Jak informował na początku października wiceprezes Gazpromu Aleksandr Miedwiediew, spółka miała prowadzić prace nad kontynuowaniem aukcji gazowych w kolejnych punktach odbioru.

– Faktycznie rozpoczęto prace nad tworzeniem bazy potencjalnych uczestników przyszłych aukcji w przypadku decyzji o ich regularnym zwoływaniu. Powyższa platforma może być wykorzystywana w przyszłości dla przeprowadzenia aukcji sprzedaży gazu i w innych punktach odbioru. Już trwają prace w kwestii udoskonalenia wykorzystanego mechanizmu w celu pełnego przejścia na technologię elektroniczną w tym i we współpracy z giełdą towarowo-surowcową w Sankt Petersburgu- powiedział Miedwiediew.

W tym samym czasie prezes Gazpromu Aleksiej Miller mówił, że spółka może wystawić na kolejnej aukcji gaz dla wygasających kontraktów. Wówczas twierdził, że kolejna aukcja może zostać przeprowadzona do końca tego roku. Wolumen, jaki miałby być wystawiony na sprzedaż w 2016 roku mogłaby wynieść do 6 mld m3.

W 2014 roku Gazprom dostarczył na Litwę – 2,5 mld m3 błękitnego paliwa, na Łotwę – 1 mld m3, do Estonii – 0,4 mld m3. W pierwszym półroczu 2015 roku dostawy rosyjskiego gazu na Litwę wyniosły 1,185 mld m3, na Łotwę 0,375 mld m3 oraz do Estonii 0,284 mld m3. Średnia cena dostaw dla krajów bałtyckich w drugim kwartale 2015 roku wyniosła 306 dolarów za 1000 m3.

Aukcja na dostawy do krajów bałtyckich może być sposobem odpowiedzi na zarzuty nieuczciwego traktowania tamtejszych klientów postawione w toku śledztwa antymonopolowego Komisji Europejskiej. Bruksela rozważa ugodę z Rosjanami, ale wymaga do tego ustępstw po stronie rosyjskiej.

Więcej: Bruksela rozważa możliwość ugody z Gazpromem