Gazprom może uderzyć w Niemcy w poniedziałek. Dramatyczny apel wicekanclerza

7 lipca 2022, 21:56 Alert

Wicekanclerz Niemiec, minister gospodarki i klimatu Robert Habeck zaapelował do Kanady o przekazanie jego krajowi turbiny, o którą upominają się Rosjanie grożąc zatrzymaniem dostaw gazu po przerwie technicznej Nord Stream 1.

Robert Habeck. Źródło: Wikicommons
Robert Habeck. Źródło: Wikicommons

11 lipca rozpoczyna się planowana przerwa techniczna pracy gazociągu Nord Stream 1 dostarczającego gaz z Rosji do Niemiec. Rosyjski Gazprom ostrzega, że jeśli nie wymieni turbiny Siemensa zatrzymanej w Kanadzie przez sankcje zachodnie nałożone po ataku Rosji na Ukrainę, dojdzie do zatrzymania dostaw tym szlakiem. Te zostały już zmniejszone wielokrotnie, nie tylko z użyciem Nord Stream 1.

Niemcy uznają działania Rosji za szukanie pretekstu. – Będę pierwszym, który zawalczy o kolejny pakiet ostrych sankcji unijnych, ale ostre sankcje oznaczają, że muszą zaszkodzić Rosji i Putinowi bardziej niż naszej gospodarce – powiedział wicekanclerz Habeck w apelu do Kanady. – Z tego względu proszę o zrozumienie, że musimy zabrać Putinowi ten pretekst z turbiną – dodał.

Niemcy ostrzegają, że grozi im recesja i racjonowanie surowców w razie przerwy dostaw gazu z Rosji. Przez lata uzależnili się od niego i odczuwają skutki ekonomiczne kryzysu energetycznego podsycanego przez Gazprom ograniczający podaż w Europie.

– Potrzebujemy przepustowości Nord Stream 1 by napełnić magazyny. Napełnione magazyny w Niemczech nie są ważne tylko dla rynku niemieckiego, ale całego rynku europejskiego i bezpieczeństwa dostaw w Europie – powiedział Habeck. – To pytanie prawne do Kanady. Chcę by było jasne, że nie proszę o dostawę do Rosji, ale do Niemiec. Musimy o to prosić z ciężkim sercem.

Według Habecka spór o turbiny może zostać wykorzystany przez Gazprom do zatrzymania dostaw gazu do Niemiec. Przyznał, że Rosjanie mają do dyspozycji inne turbiny, które mogłyby zastąpić tę zablokowaną w Kanadzie przez sankcje. – Jeśli chcemy pozbawić Putina drogi wymówek, wzywam rząd kanadyjski, by nie czekał za długo i zanim rozpocznie się przerwa techniczna – wezwał niemiecki polityk. – W innym wypadku Putin na pewno znajdzie sobie problem polityczny wokół gazociągu.

Gazprom zapowiedział, że przerwie pracę Nord Stream 1 od 11 do 21 lipca. 11 lipca przypada w następny poniedziałek. Niemcy obawiają się, że ten koncern potem nie przywróci już dostaw. Zapełnili magazyny gazu w 62 procentach według danych z siódmego lipca. Chcą zebrać w zgodzie z przepisami unijnymi 80 procent do końca października.

Bloomberg/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Pycha Nord Stream 2 kroczy przed upadkiem, ale Polska wciąż musi się strzec