Gazprom wodzi za nos Komisję Europejską w śledztwie antymonopolowym

8 grudnia 2016, 11:45 Alert

Komisja Europejska za mało prawdopodobne uważa to, aby do końca tego roku zakończyć postępowanie antymonopolowe przeciwko Gazpromowi. Jest ono prowadzone w dwóch kierunkach: z możliwością zawarcia ze spółką ugody w kwestii środków jego uregulowania bądź też bez tej ewentualności – poinformowała dziennikarzy unijna komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager.

– Naprawdę nie lubimy pracować w czasie świąt Bożego Narodzenia – powiedziała Vestager, odpowiadając na pytanie o to, czy do rozstrzygnięcia może dojść w trakcie przerwy świątecznej. Dodała przy tym, że Komisja do tej pory nie otrzymała odpowiedzi od Gazpromu na kierowane względem niej zastrzeżenia i pracuje nad specjalną, dwutorową procedurą.

Margrethe Vestager. Fot. Wikimedia Commons
Margrethe Vestager. Fot. Wikimedia Commons

W ramach pierwszej z nich Komisja Europejska analizuje sytuację na rynku, aby być gotowym do podjęcia standardowego werdyktu w procedurze antymonopolowej, czyli bez ugody z Gazpromem w kwestii uregulowania sporu. Druga zakłada osiągnięcie porozumienia z rosyjskim koncernem. Ta opcja wymaga oceny przedstawionych przez Gazprom propozycji, o ile będą zaprezentowane. Następnie powinny zostać przeprowadzone konsultacje z uczestnikami rynku i ich późniejsza analiza. Pierwszy wariant zakłada możliwość nałożenia kar przez Brukselę. Natomiast w drugim przypadku Rosjanie mogą ich uniknąć.

– Kontynuujemy rozmowy z Gazpromem o tym, do czego może zostać zobowiązany koncern, aby osiągnąć nasze cele, tzn. aby wewnątrz Unii Europejskiej gaz był swobodnie przesyłany i sprzedawany po konkurencyjnych cenach rynkowych – powiedziała Vestager, dodając, że dotychczas Bruksela nie otrzymała od Gazpromu oficjalnego zobowiązania, które mogłoby stać się podstawą do pokojowego uregulowania sporu. – Kiedy i jeśli je otrzymamy to zobaczymy, czy przyczyni się ono do osiągnięcia naszych celów. Jeżeli stwierdzimy że tak, to wówczas przetestujemy je na rynku – powiedziała unijna komisarz.

W sierpniu 2012 roku Bruksela wszczęła przeciwko Gazpromowi postępowanie antymonopolowe za naruszenie unijnych przepisów w tym zakresie. W kwietniu 2015 roku Komisja Europejska zgłosiła swoje zastrzeżenia (tzw. statement of objections), zarzucając rosyjskiemu monopoliście dzielenie rynków, uzyskiwanie nieuzasadnionego wpływu na infrastrukturę i oferowanie niesprawiedliwej ceny. Zarzuty te odnoszą się do działań Gazpromu względem: Bułgarii, Czech, Estonii, Węgier, Litwy, Łotwy, Polski oraz Słowacji.

Na początku listopada rosyjski monopolista informował, że doszedł do porozumienia z Komisją Europejską i usunął z kontraktów ograniczenia związane z eksportem. Przypomnijmy, że w połowie października The Wall Street Journal informował, że obydwie strony dążą do jak najszybszego uregulowania śledztwa antymonopolowego, a dzięki ugodzie rosyjski koncern może uniknąć wielomilionowych kar.

RIA Novosti