Udział LNG w globalnym rynku gazu w najbliższych latach będzie rosnąć

26 lutego 2019, 13:00 Alert

Na światowym rynku skroplonego gazu ziemnego nastroje uległy pogorszeniu, a perspektywy rosnącego popytu powodują, że więcej podpisuje długoterminowe kontrakty – podaje firma Shell.

Metanowiec LNG Clean Ocean w Świnoujściu. Fot. PGNiG

Projekty LNG na ogół potrzebują długoterminowych nabywców, aby uzyskać zielone światło, ale spadek długoterminowych zobowiązań do tego paliwa w ciągu ostatnich kilku lat, w obliczu nadmiaru podaży, spowodował ograniczenie nowych projektów LNG. Steve Hill, szef działu handlu i marketingu gazem Shell powiedział, że kupujący wrócili do podpisywania długoterminowych umów, a w zeszłym roku zakontraktowano więcej LNG niż w 2016 i 2017 roku łącznie.

Silne zainteresowanie kupnem z Azji, zwłaszcza Chin, wzmocniło zmianę nastrojów, a popyt wzrósł o prawie 10 procent w 2018 roku do 319 mln ton. Pekin dąży do stopniowego wypierania węgla z miksu energetycznego za pomocą gazu. Oczekuje się, że globalny handel LNG wzrośnie o 11 procent, czyli o 35 milionów ton, do 354 milionów ton w tym roku i dalej do 384 milionów w roku 2020. – Ciągły wzrost importu LNG do Chin pomógł poprawić jakość powietrza w niektórych z największych chińskich miast w ciągu ostatnich kilku lat – powiedział Maarten Wetselaar, dyrektor zintegrowanego gazu Shell i nowych energii.

Wetselaar dodał, że Shell sprzedał 71 milionów ton LNG w zeszłym roku, czyli 22 procent rynku, o 8 procent więcej niż rok wcześniej. W przyszłym roku globalny rynek LNG ma powiększyć się o 35 milionów ton. Oczekuje się, że tę nadwyżkę niemal w całości wchłoną Europa i Chiny.

Źródło: Shell

Financial Times/Shell/Michał Perzyński